Modulski był zaskoczony
faktem, że to kobieta.
Z opowieści odkomenderowanych
do szpitala wiedział, że neurochirurg
po pięćdziesiątce ją operował i
sprawdza jej stan zdrowia.
Nie wiedział nie tylko o tym, że
Fejklówna jako pierwsza odbyła poważną
rozmowę z pacjentką ale, że ów młoda
kobieta w ogóle oprzytomniała.
Nie z powodu zaniedbań swego
podwładnego.
Nie, ten starał się należycie wypełnić
swoje obowiązki.
Został jednak - jakby to nazwać -
odseparowany.
Patrycja świadomie namówiła
swoją nową koleżankę Monię by ta
powypytywała się jakie akcje przeszedł
młody aspirant.
Wzięła ją oczywiście pod szpic, pytając.
- Tylko nie wiem czy dasz sobie z nim
radę w końcu jest na służbie a ty bez
urazy ale nie wyglądasz na taką, co
umie zbajerować gościa.
Młoda pielęgniarka spiorunowała ją
wzrokiem i z wypiekami na twarzy
zripostowała.
- Patrycja, może nie mam studiów
jak ty, ale głupia nie jestem.
Gościu nie jest w moim typie ale jak
ci pasi by go odciągnąć od sali to
masz to jak w banku.
Zajmę go tak, że zapomni po co
tu przyszedł.
Dodaj komentarz