Dziewczyna nie wiedziała,
czy to sen czy jakiś koszmarny sen.
Mimo otwartych oczu wszystko było
zamazane jak po gazie pieprzowym.
Pielęgniarka wyczuła jej
niepewność.
- Jesteś w szpitalu.
Miałaś...- zawahała się - pecha
i uderzyłaś się w głowę.
Młoda kobieta rozważała jej słowa.
Pojęła, że ten szum nad jej głową to
dźwięk aparatury a rurka przy
nadgarstku to wenflon.
W to była w stanie uwierzyć ale
czemu ma problemy ze wzrokiem
a co ważniejsze - kiedy i gdzie
doszło do uderzenia?
Za Chiny ludowe tego nie pamięta.
Dodaj komentarz