Gdy miała pięć lat to tato
po ostatecznym przekonaniu mamy,
kupił bliźniaka.
- Uleńko, - jak opowiadał Patrycji
po latach - jesteśmy już po trzydziestce
nie chcemy więcej dzieci. Tak więc by
mieć przy sobie nasze oczko w głowie
to najlepsze rozwiązanie.
Lustrzane odbicie najpierw wynajęli
a gdy młoda Fejklówna skończyła
piętnaście lat pozwolono jej zamieszkać
za ścianą i wraz z mamą urządzać
według własnych fantazji.
Dodaj komentarz