Nic nie pamiętam #278

Nic nie pamiętam #278Dziewczyna nie mogła uwierzyć,
że po raz pierwszy od dłuższego czasu  
zapomniała o swym losie.
Rozmawiając z Alkiem naprawdę słuchała
z  zainteresowaniem i ciekawością, co też
można chcieć od życia i ile dać, ciesząc się
swą pasją, pazernością na minuty z każdej
godziny.

    Toteż gdy przyszedł wreszcie ten moment,
że należało uiścić zapłatę i wyjść na przerwane
tak nagle spotkanie z krainą urokliwych pagórków
świętokrzyskiej okolicy. Nadzieja czuła niedosyt,
jakby coś nie zostało dopięte, co stanowiło
priorytet.  

      Na szczęście jej towarzysz wykazał się  
inicjatywą i po kilku kliknięciach jej numer  
powędrował do jego skrzynki kontaktowej

milegodnia

opublikował opowiadanie w kategorii obyczajowe, użył 121 słów i 689 znaków.

Dodaj komentarz