Przeklęty: Brann. Część 2, rozdział 8
Od pamiętnego pocałunku minęły dwa dni. Oboje pilnowali, by nie wchodzić sobie w drogę, spotykając się jedynie podczas kolacji i wymieniając zdawkowe uwagi o pogodzie ...
Od pamiętnego pocałunku minęły dwa dni. Oboje pilnowali, by nie wchodzić sobie w drogę, spotykając się jedynie podczas kolacji i wymieniając zdawkowe uwagi o pogodzie ...
Opowiadanie nieodpowiednie dla osób wrażliwych! Promienie słońca górującego nad lasem wdzierały się w gąszcz, rozpraszając mrok. Mick leżał twarzą w podszyciu, smugi ...
Karen od kilku godzin próbowała zasnąć, ale podróż, różnica czasu między Nowym Jorkiem a Szkocją oraz natłok myśli skutecznie odpędzały sen. Pościel była ...
Dzień zaczęli od śniadania, tak jak się powinno. Nie budząc żony, Orestes wybrał się po żytnie bułki, ciastka z makiem i marmoladą, lodowate masło cięte z metra i ...
Karen leżała na dużym łóżku. Chociaż była sama w pokoju, bała się poruszyć, czy nawet otworzyć oczy. Czuła pulsowanie w lewym policzku i z tyłu głowy. Na ...
Nimfomania (inaczej hiperseksualność, hiperlibidemia, uzależnienie od seksu, erotomania) to zaburzenie seksualne, charakteryzujące się ciągłym odczuwaniem pożądania ...
Od wirującej na parkiecie pary nikt z obecnych nie potrafił oderwać zachwyconego spojrzenia. Ze wzruszeniem ściskającym gardło patrzyli, jak z gracją i uczuciem tańczą ...
Teraźniejszość Brann – Przeklęty „Z cierpienia wychodzą najsilniejsze dusze. Największe charaktery naznaczone są bliznami” – Khalil Gibran Brann siedział za ...
Rozdział 1 Środa, czternastego maja, 7:32 Emilka lubiła szurać paznokciem po lamperii, którą wymalowana była ściana korytarza. Wyżej jej głowy, już na szorstkiej ...
Tę książkę dedykuję Tobie Bywa, że nasze najgorsze strachy budzą się dopiero po północy. Bywa też, że nie zasypiają wcale. Prolog Sobota, dziesiątego maja, 13:12 ...
Ponoć sami tworzymy swoje demony. Myślałam o tym ponownie kiedy usiadłam z kolejna paczką fajek które rzuciłam wraz z zamkniętym już etapem życia. Półmrok w kuchni ...
PROLOG 4 miesiące wcześniej Podeszłam do drzwi, a następnie powoli i jak najciszej je otworzyłam, po czym wystawiłam przez nie głowę i zaczęłam nasłuchiwać. Przez ...