Nic nie pamiętam #293

Nic nie pamiętam #293- I co o tym sądzisz? - zapytała
Nadzieja, gdy już siedzieli w aucie.

Alek wzruszył ramionami.

    - Trudno mi powiedzieć, Ale po tym, co
mówiła mi pani Milena, to szuka domu z
duszą. I o ile się na tym znam to jest w tym  
jakaś ulotność, powiew przeszłości - uśmiechnął
się. - Co prawda troszkę zakurzony ale jednak.

      - Prawda. też mam takie odczucie -  
potwierdziła przerzucając  kciukiem
kolejne zdjęcia w telefonie.

      Dziewczyna zrobiła kilkadziesiąt zdjęć, co
miało ułatwić decyzję Franeczko.
Trudno było nie zauważyć, że młoda kobieta
jest na tak i to bardzo.

        - No jak pokażesz to wszystko, co napstrykałaś
to nie będziemy musieli nic mówić

milegodnia

opublikował opowiadanie w kategorii obyczajowe, użył 129 słów i 678 znaków.

Dodaj komentarz