Młoda kobieta obudziła się w
lepszym nastroju.
Nawet pomyślała nad nowym imieniem,
które mogłaby przybrać tak na chwilę.
Miała oczywiście dylemat z którym
podzieliła się pielęgniarce Eli, która
jak i Patrycja wydała jej się bardzo
życzliwa.
- Doktor Fejkiel ci tak doradziła? -
zdziwiła się Ela. - No nie wiem czy
to jest dobry pomysł.
Pacjentka podniosła głowę z poduszki.
- Co widzisz w tym złego?
Blondynka odstawiła tacę z talerzem
po zupie mlecznej i usiadła na skraju
łóżka.
Palcami lewej ręki zaczesała kosmyk z
grzywki za ucho nim odpowiedziała.
- Według mnie może zaistnieć
sytuacja, że przyzwyczaisz się
do wymyślonego.... - zawiesiła
głos. - A to....
- Spowoduje, że mogę zapomnieć kim
byłam? - dokończyła pytająca.
Dodaj komentarz