Czy to jest miłość, czy to jest kochanie? - cz. dwudziesta szósta
Po tym spojrzeniu Zosi, mogłem spodziewać się wszystkiego. I nie tylko ja. Kamila też wyczuwała, że Zosia nie do końca jej ufa, mimo, że deklarowała jej przyjaźń. I to ...
Po tym spojrzeniu Zosi, mogłem spodziewać się wszystkiego. I nie tylko ja. Kamila też wyczuwała, że Zosia nie do końca jej ufa, mimo, że deklarowała jej przyjaźń. I to ...
W nocy Ewa długo nie dała mi zasnąć , zaraz po prysznicu z rzuciła z siebie ręcznik i dosiadła mojego drążka. Było już chyba po 2 w nocy , gdy powiedziała: -Wiesz ...
- Kiedy ostatnio się całowałeś? - mruknęła Natasha rozparta w skradzionym aucie. - W 1940? - Nie — zaprzeczył Steve natychmiast, rumieniąc się lekko. - Później też ...
Tego dnia długo nie mogłam dojść do siebie. Nie mam na myśli, tylko kołaczącego serca, ale też tego, jakim skutkiem skończyło się moje symulowanie. Zauroczyłam go ...
Zażądałam zapłaty z góry, więc Łukasz musiał pójść do bankomatu. W tym czasie jeszcze raz analizowałam to, co za chwile ma wydarzyć się w moim pokoju. Przebrałam ...
Odwróciła się do niego, szczerząc zęby w radosnym uśmiechu i prezentując mu się w kusym, ale eleganckim bikini. - Może nawet pozwolę ci je później ściągnąć — ...
Lata 80-te Pamiętam jak w podstawówce podglądaliśmy dziewczyny. Mało która nosiła biustonosz, nie tak jak teraz. W związku z tym rosnące sterczące piersiątka pięknie ...
Wszystko zaczęło się od tego, że bolała go noga, choć „bolała”, to mało powiedziane. Nakurwiała tak mocno, że miał ochotę wyć albo wgryzać się w ścianę ...
Nie przestając jęczeć, dokonywałam istnych ekwilibrystyk. Zadarłam do góry nogi, by całą sobą nabić się na jego dumnie sterczący maszt. - Och… panie sąsiedzie ...
UWAGA: Cykl opowiadań o zniewolonej dziewczynie może w niektórych odcinkach zawierać opisy brutalnej przemocy oraz gwałtów. Nie jest to lektura dla każdego. Osoby bardziej ...
Dotarłam na miejsce w niespełna dziesięć minut. "Jakież to wygodne". – Pomyślałam, kiedy wysiadałam z samochodu. – "Chłoptaś mógł swobodnie lawirować pomiędzy ...
Byłam już pewna co do planu. „Tak wezmę go na dziecko! Nie będę protestowała. Pozwolę mu skończyć we mnie. To jest dokładnie środek moich płodnych dni. Najlepszy ...
- Panie Mietku… ale co też pan robi…? To miłe, że się panu podobam… dziękuję za szarmancki komplement… rozumiem, że podoba się panu mój biust… to również ...
Rita krzywo się uśmiechnęła. – Zapraszam – rzekł facet, ruszając w głąb korytarza, a następnie po schodach. Dotarli do ładnych dębowych drzwi i po chwili znaleźli ...