Erotyczne - str 6

  • Oceny szkolne

    Hejka, dziewczyny :) Dawno mnie tu nie było, ale mam nadzieję, że nie zapomniałyście o moim blogu, bo chcę wam opowiedzieć coś, czego nie mówiłam jeszcze absolutnie ...

  • Biurowa suka 3

    Następnego dnia Grzesiek obudził się, czuł się dziwnie spokojny. Rozejrzał się po nie swoim pokoju, na podłodze leżały ubrania Natalii. Brała prysznic. To nie był sen ...

  • Historia Inkuba cz. 2

    Budziła się powoli w ten rozkosznie leniwy sposób jaki oferują tylko niedzielne poranki. Chwilę trwało nim uzmysłowiła sobie, że część dobrego samopoczucia zawdzięcza ...

  • Przesilenie Letnie (I)

    Tytuł oryginału: „Summer Haze” Autor oryginału: RawlyRawls Utwór ten jest fikcją literacką. Wszelkie nazwy postaci, miejsc i zdarzeń są wytworem wyobraźni autora ...

  • Tytuł

    Ktoś głupi powiedział kiedyś, że ponieważ ma siostrę, zawsze będzie mieć przyjaciela. Siedząc w zatłoczonym pociągu, który z dwugodzinnym opóźnieniem wiezie mnie do ...

  • Szał Hormonów cz. 3

    Wszyscy są zaskoczeni, gdy Becky nie robi zamieszania, dowiadując się, że razem z bratem będzie dzielić pokój. Nawet nie mrugnęła okiem, gdy okazało się, że będą ...

  • Wszystkie jej tajemnice cz. 2 i 3

    Krzątaliśmy się po domu w wypracowanym przez lata idealnie zgranym tańcu. Właściwie bez słowa każde wiedziało, co ma robić. Wynosiliśmy na taras sałatki, przyprawy ...

  • Dojrzewanie

    Fikcja literacka- fantazje erotomana :) Siostra cały czas siedziała mi w głowie. Cały czas onanizując się moje myśli były skierowane ku wspomnieniom; które wydarzyły ...

  • Benek zawsze dowozi

    Wiatr we włosach, zimny łokieć, muzyka! Benjamin Malicki bujał głową w rytm dziarskich gitar z facjatą promieniującą szczęściem wolnego człowieka. La, la, la, la, la ...

  • Nikczemne elfy (III)

    Tytuł oryginału: „Nefarious Elves” Autor oryginału: RawlyRawls Utwór ten jest fikcją literacką. Wszelkie nazwy postaci, miejsc i zdarzeń są wytworem wyobraźni autora ...

  • Mitologia codzienności: Modliszka

    Kolacje świąteczne nigdy jej nie stresowały. Czas przeszły. W tej chwili była roztrzęsiona jak galaretka, którą pokryła, niesione w ikeowskim pojemniku, ciasto. Przed ...

  • Weselisko cz. 2

    Staję z boku. Widzę – sołtys Antoniemu w ucho duka: - Ta damulka, ech! Ślicznotka, ale z niej rasowa suka! Jaka kształtna. Niezła dupa! - Tu nadstawiam mocniej ucha. Bujne ...