Współlokatorka: Pocieszanie
Gdy wracam myślami do tamtego wrześniowego popołudnia, mam wrażenie, że to wszystko wydarzyło się nie tyle w rzeczywistości, co gdzieś pomiędzy snem a jawą. Jeszcze ...
Gdy wracam myślami do tamtego wrześniowego popołudnia, mam wrażenie, że to wszystko wydarzyło się nie tyle w rzeczywistości, co gdzieś pomiędzy snem a jawą. Jeszcze ...
Wieczór przyszedł szybciej, niż się spodziewałam. Dzień był długi i duszny, a ja czułam się pełna napięcia, które zbierało się we mnie od tygodni. W dłoni ...
Stare budynki mieszkalne na obrzeżach miasta wystawały dyskretnie nad rdzawo-niebieskim ogrodzeniem, jakby próbowały grać w chowanego. Pozornie szare i bure osiedle, wtopione ...
cz. 2 Moja żona zbliżyła się od mnie od tyłu i zaczęła mnie mocno przytulać. Po chwili wyszeptała mi do ucha. Dobrze się bawiliście nas obserwując? Dobrze robi loda ? ...
Marta przyglądała się Damianowi z kanapy, powoli obracając kieliszek z winem w palcach. Czerwień płynu sączyła się po ściankach szkła jak krew. Oparła się wygodnie ...
Witam ponownie po dłuższej nieobecności! Z przyjemnością wrzucam pierwszą część nowej serii – historia jest świeża, choć możecie dostrzec pewne inspiracje ...
Od każdej reguły były wyjątki, a butelka dobrego wina w środę zamiast w piątek była tego przykładem. Uznałyśmy zgodnie, że nic nam nie zaszkodzi, jeśli wypijemy ...
Dziewczyny planowały wyjechać dzień przed nami. Zachowały się jak najlepsi goście i pomogły wszystko posprzątać, żebyśmy nie zostały z tym z Anią same. Byłyśmy im ...
- Nie podoba? No to zobaczysz, że teraz ci się spodoba! Bo tak się składa, że teraz jest moja kolejka! Marta leżała na tylnym siedzeniu, z rozchyloną spódnicą i udami ...
- Wstawaj! Musimy uciekać! - wyszeptany krzyk i szarpanie za ramię obudziły mnie z twardego snu. Półprzytomny zerwałem się i pomknąłem za znikającymi w zaroślach ...
Curiosa. Z punktu widzenia faceta - cz. 2 ( i chyba ostatnia ) „ Curiosa” ponoć to słowo oznacza ciekawość, ciekawostki, niby coś w tym stylu. Nie mylić oczywiście z ...
Informacja o tym, że mój kuzyn Marek się żeni spadła na mnie nagle. Otóż rodzice zadzwonili i poinformowali mnie, że był u nas w domu z przyszłą żoną i zostawił dla ...
Od zawsze kochałam historię. Uczyłam jej w szkole średniej, z pasją opowiadając uczniom o starożytnych cywilizacjach, tajemniczych ruinach i zaginionych skarbach. Ale tej ...
Poprawiła króciutką sukienkę, siedząc w pociągu. Była szansa, by dostać się na wymarzone studia. Wystarczyło troje z komisji. Załatwiony był już jeden. Uwierzyła w ...