Emigrantki 36
Mój sen był głęboki, ale niestety bardzo krótki. Niechętnie sięgnęłam po wibrujący telefon i wyłączyłam budzik. Miałam ogromną ochotę na ustawienie godzinnej ...
Mój sen był głęboki, ale niestety bardzo krótki. Niechętnie sięgnęłam po wibrujący telefon i wyłączyłam budzik. Miałam ogromną ochotę na ustawienie godzinnej ...
Spojrzałam na Elę i zobaczyłam na jej twarzy przerażenie. Nie ulegało wątpliwości, że nasz ofiarodawca i zawodnicy mieli jakiś układ, o którym zapomnieli nam ...
Po tym, co wydarzyło się w kantorku z pokojówką, długo nie mogłem zasnąć. Wymarzone wakacje zaczynały zamieniać się w koszmar. Nie chciałem na to pozwolić. Moje pole ...
Nie do końca byłam przekonana, czy moje przypuszczenia na temat Teresy były słuszne. Jeśli faktycznie była lesbijką, to po co wychodziła za mąż? Czy to możliwe, że ...
Po raz kolejny spędzałam dzień sama, zwiedzając Wrocław. Miasto z każdą chwilą zachwycało mnie coraz bardziej. Zjadłam pyszny we włoskiej restauracji. Dostałam na ten ...
Sylwia Baranowska z niedowierzaniem spojrzała na wyświetlacz smartfona. W ciągu godziny wykonała ponad trzydzieści prób połączenia się z Edytą. Żadnego z nich ...
Obudziłem się. Noc wypełniała pokój niczym grubas wąskie siedzenie w tramwaju. Słychać było pracującą na maksymalnych obrotach klimatyzacje, która i tak nie była w ...
Wróciłem na salę i postanowiłem się dobić. Dosiadłem się do swoich kumpli, którzy byli już mocno pijani. - No i jak? Przygotowany do nocy poślubnej? - zapytał Patryk ...
Obudził mnie dudniący o dach deszcz. Nie zwiastował niczego dobrego. Nie był intensywny, a ciągły, co nie napawało mnie optymizmem. Nie chciałam ostatnich sześciu dni ...
Dla osoby niezaangażowanej ta sytuacja mogła wydawać się śmieszna, ale nam do śmiechu nie było. Iwona dała mi swój prawdziwy numer i miała zorientować się w sytuacji ...
Kontynuowaliśmy to, co zaczęliśmy w windzie. Sebastian całował doskonale. Chciałam, żeby ta chwila trwała wiecznie, z drugiej strony nie mogłam się doczekać tego, co ...
Jeszcze przez tydzień robiłam to, co do tamtej pory. W końcu ostatecznie odpuściłam. Z mojej ściany zniknął napis, PRAGNĘ CIĘ, a okna zostały zasłonięte roletami ...
Wizyta w sklepie monopolowym była dla mnie czymś nowym. Nie pamiętałam, kiedy ostatni raz kupowałam alkohol. Miałam problem z wyborem czegoś odpowiedniego dla lekarza w ...
Chciałam odpowiedzieć, że nie trzeba, bo już kończymy, ale powstrzymałam się. Zrobiłam za to coś innego. W pewnym sensie zignorowałam ją i wiedząc, że Sylwester jest ...