I nie mogę dojść dlaczegóż ona tak oszukuje Franka?! Niby się o niego boi...niby kocha go ... Musi mu zacząć mówić prawdę bo jeśli on się dowie z innego źródła prawdy to przecież ją zostawi, nikt nie lubi być oszukiwany a juz tym bardziej"ukochany". W tej części pokazałaś jak sama bohaterka drążyła by dowiedzieć sie prawdy o stanie Mata. Wścieka się że nie mówi jej wszystkiego a sama co robi??!! Fajnie piszesz opowiadanie spoko bardzo zagmatwane ma życie nasza bohaterka, czekam na je dalsze losy Pozdrawiam i dużo weny życzę
@mariplosa Dzięki. Wiem, że panna świruje, ale cóż, musi być trochę zagmatwania, za szybko powiedzieć wszystko to koniec opowiadania, bo gdzież tajemnice i ściemy? Hehe. Jeszcze tylko podkręcić akcję(gdyż trochę za sucho) i będzie dobrze. Na razie czasu brak, ale na dniach coś dorzucę.