Kontener i stos rozsypanych śmieci na ziemi nie są zbyt romantycznym miejscem, a mimo to atmosfera jest niesamowita. Miejsca nie mają znaczenia. To ludzie czynią je wyjątkowymi. Mogę być otoczona workami pełnymi śmieci, ale jeśli on będzie ze mną, to wszystko będzie idealnie.
- Kuuuba, czy ja cię kiedykolwiek podrywałam? – Wracam do rozmowy.
- Nie przypominam sobie, żebym był z Panią na ty. – Znowu wywołuje uśmiech na mojej twarzy.
- A ja nie przypominam sobie, żebym Pana podrywała.
- A co ty ciągle o tym podrywaniu? – Wyraźnie jest zadowolony z tematu rozmowy. – Aż tak bardzo chcesz mnie pocałować?
- Po pierwsze, nie chcę, a po drugie, nie przypominam sobie, żebym była z Panem na ty. – Teraz to on się uśmiecha. Lubię, kiedy jego uśmiechy pojawiają się z mojego powodu.
- Kuba jestem. – Wyciąga do mnie rękę. Patrzę na niego i po chwili podaję mu dłoń.
- Zuza – odpowiadam, ale wcale nie czuję się tak, jakbyśmy się dopiero poznawali. Mam wrażenie, jakby był w moim życiu od zawsze i był niezbędną jego częścią.
Nie jestem w stanie sobie wyobrazić ostatniego dnia. Nie będę umiała się z nim pożegnać, nie dam rady. Zabraknie mi słów, zabraknie mi siły, zabraknie mi tchu. Łez mi zabraknie…Nie mogę teraz o tym myśleć.
- Ej, mam wrażenie, że skądś cię znam. – Jego słowa poprawiają mi humor.
- Tak? A ja cię w ogóle nie kojarzę.
- Barbie… Ja zaraz mogę zrobić coś, co ci o mnie przypomni.
- Ciekawe co. – Prowokuję go.
- Akurat nie mam przy sobie pianki… - Oboje zaczynamy się śmiać. – Ale zaraz możemy iść do mnie, to chętnie ci o sobie przypomnę.
- Może najpierw wywalmy te śmieci. – Zmieniam temat.
- Ja to ogarnę. Ty lepiej uciekaj, bo jak cię złapię…To… - znowu przyciąga mnie do siebie.
- To co? Nic nie zrobisz. Umiesz tylko obiecywać i dużo gadać – śmieję się i wyrywam z jego objęć. Zaczynam uciekać, a on biegnie za mną.
- Śmieci! – krzyczę i to sprawia, że Kuba się zatrzymuje. Wraca posłusznie do kontenera, a ja wbiegam do szkoły.
Czekam.
Na pewno wróci.
Za chwile mnie dogoni.
Wracam do klasy. Nie mogę mu dać tej satysfakcji i pozwolić się od razu złapać. Roześmiana wchodzę do środka, ale od razu mina mi zrzednie. A nie powinna. Powinnam być bardziej szczęśliwa niż przed chwilą. Czuję jakiś dziwny niepokój. Mam wrażenie, że znów coś dzieje się poza mną. Przestaję rozumieć świat i wszystkich dookoła.
Damian całuje się z Jolką.
Brawo.
Czemu w ogóle się dziwie? Przecież nie robią tego pierwszy raz. Poza tym każde z nich ma do tego pełne prawo. Jakoś oswoiłam się z myślą, że nic z tego nie będzie, a tu proszę, taka odmiana. Powinnam się cieszyć, więc się cieszę. Odwracam się na pięcie, ale miałam tak głośne wejście, że nie sposób mnie nie zauważyć.
- Zuza, hej! – mówi Jolka i błyszczą jej oczy, jak wtedy, kiedy opowiadała mi o ich pierwszym pocałunku. Może faktycznie zaczęło się im układać. Po kilku nieporozumieniach i chwili zwątpienia wychodzą na prostą.
- Hej. Przepraszam, już zmykam. – Chcę się wycofać, ale słyszę jego głos:
- Nie mów, że ci przeszkadzamy. Wczoraj robiłaś nam zdjęcia, a dziś chcesz uciec? – Damian odsuwa się od Jolki i patrzy mi w oczy.
- Wy mi nie przeszkadzacie. To ja nie chcę przeszkadzać wam – mówię i znikam za drzwiami.
Chyba wracamy do punktu wyjścia. Jolka znowu wzdycha do Damiana, a ja uciekam przed Kubą, który zamierza zaatakować mnie pianką.
Schodzę na dół. Nie chcę dłużej czekać. Chcę go widzieć już, teraz, w tej chwili. Pukam do jego drzwi. Nikt się nie odzywa, więc pozwalam sobie zajrzeć do środka. Pusto. Nie ma go. Od razu wychodzę ze szkoły. Może jeszcze wyrzuca śmieci. Idę w stronę kontenera i cieszę się ogromnie, kiedy go dostrzegam. Akurat wyrzuca ostatni worek. Zatrzymuję się i obserwuję go z bezpiecznej odległości. W końcu mnie zauważa.
- Myślałem, że uciekłaś.
- Uciekłam.
- Słaba ta twoja ucieczka. – Wyciera ręce o spodenki i idzie w moim kierunku.
- Wcale nie. Byłam już bardzo daleko, ale…
- Ale się stęskniłaś i musiałaś wrócić, bo nie możesz wytrzymać beze mnie choćby minuty?
- Mniej więcej. – Uśmiechamy się do siebie i razem wracamy do szkoły.
- A tak poważnie? Co się stało? Wygonili cię?
- Nikt mnie nie wyganiał. Sama uznałam, że trzeba się ewakuować. – Patrzy na mnie pytająco i chyba czeka na szczegóły. – Jolka i Damian…
- Co robią? No nie mów, że zastałaś ich w łóżku?! – Jego żarty są bardzo specyficzne.
- Kuba, my nie mamy łóżek. Co najwyżej materac.
- Zastałaś ich nagich na materacu??
- Nieeee. Byli całkowicie ubrani i dalecy od materaca.
- To o co chodzi?
- O nic…
- Ej, ej, bo pomyślę, że jesteś o niego zazdrosna.
- Przeciwnie. Cieszę się, że jest z Jolką, dlatego sobie poszłam. Dobrze im zrobi, jak pobędą trochę sami. – Chcę wierzyć we wszystko, co mówię.
- To może powinniśmy wziąć z nich przykład, co? Normalna akcja, że materac już mamy. I to wspólny.
Bardzo bym chciała pobyć z nim dłużej sam na sam, ale nie potrafię się do tego przyznać. Bo co niby mam powiedzieć?, , Kuba, szukałam cię i byłam w twoim pokoju. Tak się składa, że jest pusty, więc możemy tam pójść i się poprzytulać.” Jeeeezu, nawet w myślach brzmi to dziwacznie. Nieeee. To nie w moim stylu. A co jest w moim stylu? Ucieczka?
- Pogadamy, jak mnie złapiesz! – krzyczę, śmieję się i biegnę coraz szybciej.
- Mówiłem już, że słabo uciekasz?! – krzyczy za mną, a kiedy odwracam się za siebie, widzę, że i on zaczyna biec. Uwielbiam to. Oboje nie bylibyśmy sobą, bez tych wszystkich naszych akcji. Póki jest na to czas, muszę się cieszyć każdą chwilą i wykorzystać, ją jak najlepiej.
Kiedy wbiegam do szkoły celowo zwalniam. Słyszę, że wpada do środka. Serce mi przyspiesza, a nogi się zatrzymują.
17 komentarzy
czarnyrafal
Tak więc dotarłem do ostatniego dostępnego odcinka tej opowieści. Jest zajebista. Pod pozorem rozbawienia, żartów jest głeboko "poważna" izmuszająca do releksji- wielopoziomowych refleksji, choć pozornie tylko zabawna. Jest tak kapitalna , że nie boję się napisać - jedyna w swoim rodzaju. Zakochałem się w niej
NIEjestemBARBIE
@czarnyrafal o łał ;D Chyba mnie zamurowało Dziękuję!
czarnyrafal
@NIEjestemBARBIE Normalna akcja - tak miało być!
NIEjestemBARBIE
Kochani moi, przepraszam za ciszę, ale mam problem z laptopem. Będzie sprawny dopiero w poniedziałek Mam nadzieję, że wytrzymacie ;D Za to ja przygotuję dla Was coś ekstra. Jestem już w trakcie tworzenia, ale nie cierpię pisać opowiadań na telefonie, więc po prostu napiszę dłuższą część na poniedziałek xD Pozdrawiam ! ;*
mariplosa
@NIEjestemBARBIE no czekam czekam, ale widać że się wakacje zaczęły bo jakos luźniej się tu zrobiło
czarnyrafal
@NIEjestemBARBIE Trzymam za słowo bo to normalna akcja Zuza.
to_nie_ja
Zrób tak żeby wreszcie byli razem
xxbambinooxx
I całusek!!!! i fajnie część nienormalnie świetna
Saszka2208
Cudowne ;*
NIEjestemBARBIE
@Saszka2208 Dziękuję
Natusik
Czekam do cholery aż on ją pocałuje. ;-; Będzie wielkie love story, a ja będę mogła w spokoju zignorować to opowiadanie i być spokojna, że na pewno skończy się tak jak myślę oraz powrócić do niego w ostatniej części tej finałowej. Świetne jak zwykle czyli nic dodać, nic ująć.
NIEjestemBARBIE
@Natusik Czyżbym zanudziła Cię do tego stopnia, że chcesz już część finałową?
Natusik
@NIEjestemBARBIE Oj nie tylko po prostu nie mogę się skupić na swoim opowiadaniu gdy widzę, że mam jakieś powiadomienie i po prostu jestem w stanie przerwać i rzucić się na twe opowiadanie. Będe mogła spokojnie pisać dalej i ewentualnie mieć zaległości.
NIEjestemBARBIE
@Natusik hahahahhaha Niezła jesteś pisz spokojnie i się mną nie przejmuj. U mnie pewnie nie będzie samych kwiatków, motylków i buziaczków. Jak zwykle ;P
Natusik
@NIEjestemBARBIE Czekam na smutne zakończenie. Czytałam dużo opowiadań i urzekło mnie np. "Nikt tak pięknie nie mówi, że nie potrafi kochać jak ty" czy coś takiego. Inne, pomysłowe, orginalne.
NIEjestemBARBIE
@Natusik Fajny tytuł ;D Jeśli opowiadanie jest równie dobre, to chętnie przeczytam
Natusik
@NIEjestemBARBIE Jak znajdę to ci podeśle tytuł.
Lovcia
Super. Kiedy kolejna? Love
natallla7
Świetna część Uwielbiam jak Kuba jest sam na sam z Zuzą
Misiaa14
Boże cudowne hah ♡♡
nasiaaa
Cudowne, kocham to opowiadanie
Malineczka2208
Świetnee
cukiereczek1
Rewelacyjna część czekam na kolejną część
NIEjestemBARBIE
@cukiereczek1 Dziękuję! ;D *
cukiereczek1
@NIEjestemBARBIE kiedy będzie kolejna część bo historia Zuzy i Kuby wkręca bardzo mocno:-)
NIEjestemBARBIE
@cukiereczek1 Myślę, że kolejna dzisiaj ;D
cukiereczek1
@NIEjestemBARBIE to dobrze doczekać się nie mogę
NIEjestemBARBIE
@cukiereczek1 Bardzo się cieszę ;D
mariplosa
A zapomniałam zapytać...Zarzuciłaś pisanie"oczami Kuby"??
Gorąca czekolada stygnie
NIEjestemBARBIE
@mariplosa Nigdy w życiu ;D Kuba pojawi się już wkrótce ;D
mariplosa
@NIEjestemBARBIE oki to czekam na spotkanie
mariplosa
Hehe
No w takim momencie
Hmm...Zuzka ma fajne pomysły szkód tylko że się z Kuba nim nie podzieliła ale pewnie jak ją złapie i nikt im nie przeszkodzi... Pozdrawiam
NIEjestemBARBIE
@mariplosa ;*
MadzikLove
jesteś wspaniała szykuj coś mega na moje urodziny 19 lipca xd
W końcu to moje ostatnie -naście :P poświętujemy przy winku i opowiadanku
buziaczki i pisz dalej słonko!!! jesteś w tym meega!!!
NIEjestemBARBIE
@MadzikLove Dziękuję pięknie! ;D ;*
Hermes1
Boskie dasz rade jeszcze dzis lub jutro z rana
NIEjestemBARBIE
@Hermes1 Pewnie nie Ale w ciągu doby coś ogarnę
Martuśkaa
Czekam na ciąg dalszy !