Ledwo wszystko się ułożyło to znowu Agata znika, ja nie zaczynam nawet rozmyślać co tu się dzieje bo nie zgadne hah.
No przyznaje, komplikuje się, gdzieś w oddali wizja Kingi jest. Może mógłby do niej wrócić i dać szansę, ale to wcześniej. Teraz wrócić i zachować twarz będzie ciężko, i wątpię by on ją kochał.
Komplikacje są wszędzie, tutaj coraz więcej. Jak jeszcze siostra znajdzie sobie faceta to się zacznie, jestem pewien. Krystian i przyjaciele w czarnych płaszcza i okularach będą śledzić zakochaną parę
Dziękuję za dodanie tej jak i wcześniejszych części, życzę powodzenia i dużo weny. Pozdrawiam.