Polityka cz. 78 - szantaż - korespondencja

Polityka cz. 78 - szantaż - korespondencjaTo się nie dzieje naprawdę!!! Ten chłystek, ten szalbierz włamał się do mojej poczty i ściągnął moją korespondencję z władzami partii! Z prominentnymi politykami! Teraz szantażuje mnie, że to ujawni! Tuż przed wyborami!!! Co to byłby za wstyd! Co to za skandal!
- Błagam cię… proszę… przecież byłam twoją nauczycielką… a ty mi takie rzeczy… jak tak można….???
- A mogli ci pani dygnitarze tak mówić?! Chuj z Polską Wschodnią?!!!
- Ależ to jest wyrwane z kontekstu…
- A czy to też wyrwane z kontekstu??? – „To był uroczy weekend… nigdy nie zapomnę twoich piersi…”
- Ależ to także inny kontekst niż myślisz…
- Ale ważne co pomyślą pani wyborcy! Nie ma pani wyjścia… Bo może ja też chciałbym „nie zapomnieć tych piersi…”???!
- Ależ nie… chyba nie żądasz, żebym się przed tobą obnażała…???!

Historyczka

opublikowała opowiadanie w kategorii erotyka, użyła 152 słów i 875 znaków.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz. Nie masz konta? Załóż darmowe konto