Polityka - cz. 10 - najważniejsza postawa

Polityka - cz. 10 - najważniejsza postawaChyba tę postawę winnam ćwiczyć do znudzenia…. W polityce korność, postawa na kolanach…. Padanie do stóp… to umiejętności niezbędne!
I w tym położeniu, czuję, że znajduję się nieustannie. I to zarówno przed moimi szefami…. Którzy, nota bene, doskonale wiedzą jak ją wykorzystać… I przed Wami drodzy Wyborcy…. Zrobię dla Was wszystko, byle byście chcieli na mnie zagłosować…. Czego jeszcze ode mnie oczekujecie???
Nie wiedzieć czemu, tej postawy najwyraźniej nie polubiła moja spódniczka…. Za każdym razem zachowuje się niesfornie i bezwstydnie podjeżdża mi wysoko do góry….

Historyczka

opublikowała opowiadanie w kategorii erotyka, użyła 102 słów i 625 znaków.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz. Nie masz konta? Załóż darmowe konto