Polityka - cz 14 - Na plakaty wyborcze

Ależ panie fotografie, dlaczego każe mi pan pozować wyłącznie w pończochach i koszulce??? Na pewno jest to wyłącznie do pańskich celów artystycznych??? No dobrze… Przecież nie wystąpiłabym tak na plakatach wyborczych?! O Boże! Aż sobie to wyobraziłam…. Co to byłby za wstyd!
Mam się uśmiechać i zakręcać loki? Ależ czynię to z przyjemnością! Pozowanie dla pana to czysta przyjemność! Bije od pana taki profesjonalizm… taka męska pewność siebie… Ach…
Ach nie, nie… nie zrobię tego co pan poleca… nie zsunę ramiączka koszulki… Pod żadnym pozorem!
No, chyba, że na chwileczkę… i nie dużo…
Ojej… panie fotografie… ale dlaczego ja mam się wypinać??? Nie, nie zgadzam się! Mogę wyglądać nadto… lubieżnie… Stanowczo nie wyrażam zgody!
No chyba, że na sekundkę….
No nie! Na to, to absolutnie nie ma mej akceptacji! Nie zsunę majteczek do połowy pośladków! Wyrażam zdecydowane, raczej nie….
A tak w ogóle… panie fotografie… dlaczego ta sesja odbywa się w sypialni??? Aha, tu jest lepsze oświetlenie…
Panie fotografie… ale dlaczego mam się rozłożyć na łóżku… Ojej! Na pewno aż w taki sposób???
Mam do pana pełne zaufanie…. Jestem przekonana, że nie wykorzysta pan moich fotek w niecnych celach…
Ale… panie fotografie?! Dlaczego rozpiął pan rozporek???