Właśnie usiedliśmy do kolacji ,gdy usłyszeliśmy samochód teściów wjeżdżający na podwórko.Ja siedziałem w szortach a Ewa w koszulce na ramiączkach i stringach.
-cześć wam ,Andrzejku pomożesz mi zaholować starego pijaka do łóżka
-już idę mamo
Wyszliśmy na podwórze i okazało się że teściowi nie zaświeciła się kontrolka i trochę przedobrzył z alkoholem.Zaniosłem go do pokoju i położyliśmy go do spania.
-to dobrej nocy mamo idziemy na górę
-dobranoc ja jeszcze przygotuje obiad na jutro
-coś ci pomóc?
-nie zajmij się mężem
Weszliśmy do naszego pokoju i Ewa od razu się mną zajęła ,zdjęła koszulkę i zdjęła mi szorty.Zabawę zaczęła ustami ,gdy mój przyjaciel stanął na wysokości zadania zdjęła stringi i nadziała się na niego jak Azja.Poszliśmy pod prysznic po którym zaproponowałem jakiś film na laptopie.Nie ubierając się usiadłem na fotelu Ewa usiadła na moich nogach i zaczęliśmy oglądać Emanuele.
-mamy kochanie jakieś piwo? (spytała Ewa)
-jest w kuchni w lodówce
-to przyniosę
Ewa wstała i nago skierowała się do drzwi.
-idziesz tak ?
-czy nie chciałeś bym przestała się krępować u moich rodziców
-bardzo chciałem
Otworzyła drzwi i poszła do kuchni,usłyszałem klapanie bosych stóp na schodach i po chwili głos teściowej
-a ty co nie za zimno ci?
-przecież jest ciepło ,gdzie znajdę otwieracz?
-w górnej szufladzie
Po chwili Ewa wróciła i po obejrzeniu filmu i wypiciu piwa poszliśmy spać.
Rano jak się obudziłem założyłem spodenki i koszulkę i zszedłem do kuchni
-cześć mamo
-cześć Ewa jeszcze śpi?
-śpi napije się mama kawy?
-chętnie
Myślałem że coś powie na temat wczorajszego nagiego spaceru Ewy ,ale nic na ten temat nie mówiła.Po chwili pojawił się skacowany teść i teściowa zaczęła robić śniadanie.
-cześć wszystkim już ci mamo pomagam ze śniadaniem
Ewa przyszła boso w dżinsowych spodenkach i białej lekko prześwit-ującej koszulce że widać było jej nagie sutki.Po śniadaniu poszliśmy od razu do ogrodu gdzie Ewa siadając na leżance i zdejmując koszulkę podała mi krem do opalania.
-nasmarujesz mi plecy
-jasne a gdzie masz strój?
-a po co mi strój jak zawsze i tak mnie z niego rozbierasz
Leżała na brzuchu tylko w dżinsowych spodenkach zacząłem smarować jej plecy ,gdy skończyłem rozpiąłem jej spodenki i wtedy dopiero zauważyłem że nie ma pod nimi stringów.Ewa się zaśmiała i powiedziała
-tego się nie spodziewałeś mój ogierze
-faktycznie jestem zaskoczony a co zrobisz jak przyjdzie tata albo mama?
-mam nadzieję że zasłonisz mi tyłek chociaż koszulką
Opalaliśmy się już około godziny gdy usłyszeliśmy
-Ewa jesteście tu !?
-Sylwia to ty?
-ja ty wredna koleżanko
Zdążyłem Ewie położyć koszulkę na goły tyłek gdy z za rogu pojawiła się Sylwia,Ewy koleżanka jeszcze ze szkoły podstawowej.
-cześć wam twoja mama mówiła że was znajdę w ogrodzie
-cześć Sylwia napijesz się kawy
-chętnie ... to pójdę zrobić byś mogła się trochę ogarnąć bo chyba trochę wam przeszkodziłam
-coś ty w czym niby nam przeszkodziłaś?
-ja tam wiem swoje (powiedziała podnosząc koszulkę z Ewy tyłka)
Poszła zrobić kawę a my się ogarnęliśmy
-a miałem zamiar zająć się tom twoją tylną dziurką
-o to musisz poczekać do wieczora
-co tam macie za plany na wieczór? bo mam zamiar zaprosić was na imieniny
-ok Sylwia sorki że się nie odezwałam od razu po przyjeździe ale chciałam pierwsze dni zająć się moim mężem.
-zapomniałaś że na wsi ciężko coś ukryć
-jeden dzień nam się udało ukryć
-nie zupełnie wczoraj wydawało mi się że byliście nad jeziorem
-to czemu się nie odezwałaś?
-byliście trochę zajęci więc nie chciałam wam przerywać
Oboje się lekko zaczerwieniliśmy,ale zaczęliśmy gadać o różnych pierdołach i tak zleciał czas do obiadu.
-to do wieczora przyjdziecie na 19-tą
-ok będziemy
Dodaj komentarz