Moja Ewa cz.18

Moja Ewa cz.18Zapomniałem dodać że wtedy wynajmowaliśmy z Ewą kawalerkę,więc podczas wizyty teściów nie było mowy o seksie.W ZOO byliśmy grzeczni tylko Ewa powiedziała mi że mama się jej zapytała czemu z kina wróciła bez rajstop i stanika.Odpowiedziała że lubi chodzić w gołych nogach a poza tym rajstopy jej się podarły.Stanik zdjęła dla mnie by mi sprawić przyjemność po powrocie z delegacji.Po wizycie w ZOO podczas kolacji teść spytał czy możemy jutro pojechać do Gdyni zobaczyć ,,Dar Pomorza".Ustaliliśmy że po śniadaniu pojedziemy kolejką SKM do Gdyni i pójdziemy na skwer Kościuszki.  
Teściowie poszli spać a my na materac Ewa w białych stringach i koszulce.Wyglądało że teściowie już zasnęli więc przytuliłem Ewcie i zdjąłem jej bluzeczkę.
  -no mój panie tylko spokojnie,nie jesteśmy sami (szepnęła moja pani)
  -daj chociaż poczuć twoje nagie cycuszki
Popieściłem jej czułe piersi i następnie paluszkiem odchylając pasek stringów doprowadziłem ją do orgazmu.
SOBOTA RANO
Wstałem pierwszy i poszedłem do kuchni przygotować śniadanie,wsypywałem kawę do ekspresu gdy usłyszałem:
  -cześć kochanie,gdzie moja koszulka?
W drzwiach stała moja Ewunia w samych stringach tylko rączką zasłaniająca piersi.
   -w łazience jest moja koszula od garnituru to możesz ją ubrać do śniadania
  -chciał byś bym przy rodzicach pokazywała sutki?
  -ja to bym chciał byś była całkiem nago
  -to jak już zostaniemy sami
  -trzymam za słowo
  -co tam pomóc wam w czymś?(usłyszeliśmy teściową)
  -nie trzeba mamo tylko coś ubiorę i możemy siadać do śniadania
Ewa poszła do łazienki a ja zaniosłem kanapki na stół,teściowa przyszła po kawy.
   -Ewcia choć już do nas
   -już idę
Ewa wyszła z łazienki w mojej koszuli i widać było,że nic więcej nie ma na sobie.Po śniadaniu zaczęliśmy się zbierać na kolejkę.Ewa założyła cieniutki sweterek z  dekoltem odsłaniającym ramię,dżinsy z rozcięciami czółenka na obcasie i skórzaną ramoneskę.Poszliśmy na ,,Dar Pomorza"i ,,Błyskawice" a potem na smażoną rybę.Z Gdyni pojechaliśmy do Oliwy do ,,Amazonki"na drinka udało nam się że nie było wiele gości więc zajęliśmy stolik w tak zwanej loży.Teściowa poszła do toalety a teść do baru po drinki.Przytuliłem Ewę i ręką odsłoniłem jej ramię.
  -ślicznie wyglądasz kochanie bez stanika
  -aż tak widać jego brak?
  -troszkę ci brodawki stwardniały,ciekawe czy z zimna czy podniecenia?
  -a jak myślisz?
  -mam nadzieję że z tego drugiego powodu
Do stolika wrócili teściowie i teść powiedział:
  -słuchajcie kochani sprzedałem kawałek pola tego za lasem i ponieważ zbliża się wasza piąta rocznica ślubu,chcemy z mamą wam kupić jakieś mieszkanie byście nie musieli w kółko wynajmować.
   -ale tato przecież to jest kupa pieniędzy
   -myślę że dostaniecie takie około 50 metrów kwadratowych byście mieli dwa pokoje  
   -to by było super
   -z tym że na wykończenie będziecie musieli sami wyłożyć jakieś pieniądze
   -z tym nie będzie problemu sami trochę już mamy oszczędności
   -to idę do baru po szampana (powiedziała Ewa)    
Wstała od stolika i poszła zamówić dopiero jak wracała od baru spostrzegłem że jest boso bo buty zostawiła pod stołem.Wypiliśmy dwa szampany i wróciliśmy do domu w dobrych humorach,Na drugi dzień po śniadaniu teściowie pojechali do siebie a Ewa jak obiecała po ich wyjeździe do wieczora chodziła nago.

andkor

opublikował opowiadanie w kategorii miłość i erotyczne, użył 658 słów i 3482 znaków.

Dodaj komentarz