Minęło trochę czasu od zakończenia remontu ,z powodu wydatków związanych z mieszkaniem nie planowaliśmy żadnych wyjazdów na urlop.Pod koniec sierpnia wchodzę po pracy do naszego mieszkanka i widzę moją Ewunię jak nago z mokrymi włosami rozmawia przez telefon:
-no dobrze pogadam z Andrzejem
-.........
-jakoś postaram się go przekonać byśmy wpadli chociaż na tydzień -cześć kochanie
-......
-jestem jestem Andrzej właśnie wrócił z pracy
Podszedłem do mojej naguski i klękając przed nią zabrałem się za przywitanie jej myszki językiem
-przestań...-nie mamo mówiłam do Andrzeja
-.....
-tak remont skończyliśmy Janek teeen z Lubliiina nam pomógł
-......
-niiiee nic się nieeedziejjjje mooożee coś przeryyywa
Ewa już dochodziła do ekstazy jej soczki ostro wypływały i łamał jej się głos
-słuuuuchaaj mamo pogadaaamm z z z nim i zaaadzwoniiiee wieczorem paaa kochaaam wasss
-ty wariacie jak mogłeś ?
-a co jak mnie witasz nago z mokrą głową
-mama dzwoniła a ja akurat brałam prysznic
-mam nadzieję że się do nas nie wybiera?
-wręcz przeciwnie zaprasza nas do nich
-chyba odmówiłaś?
-słyszałeś jak mówiłam że pogadam z tobą i oddzwonię
-to powiedz że nie przyjedziemy
-a dla czego nie? to są moi rodzice a ty ich unikasz nie widzieliśmy się z nimi już prawie dwa miesiące
-no fakt
-to w czym problem byśmy pojechali chociaż na tydzień odpocząć
-chociażby dla tego że jak jedziemy do nich to tak jak bym ślubował celibat
-a jak ci obiecam że tym razem będzie inaczej i ci to wynagrodzę?
Mówiąc ostatnie zdanie Ewa rozpięła moje spodnie i rączką wyciągnęła mojego ptaka który szybko się zrobił twardy,po kilku ruchach dłonią pochyliła się i wsadziła go sobie w usta.Poczułem ciepło jej ust i figlarny języczek i już po chwili wypełniłem jej usta nektarem.
-to idę dokończyć prysznic i przy obiedzie pogadamy
Podczas obiadu Ewa jeszcze raz zapewniła mnie że wynagrodzi mi wyjazd i na pewno złamie śluby celibatu u rodziców nawet jeśli mieli by się jej wyrzec.Ustaliliśmy że pojedziemy w sobotę po śniadaniu.
Ewa śniadanie jadła w samych czarnych stringach i po zjedzeniu powiedziała:
-kochanie zanieś torby do samochodu ja pozmywam i się ubiorę i będziemy jechać
-a może zrobię kawę i zostaniemy w domu?
-obiecałeś że pojedziemy
-obiecałem ale może jednak zmienimy plany?
-przygotowałam dla ciebie moc atrakcji ,ale skoro nie chcesz to twoja strata
-chcę i już niosę torby ,czekam na dole
Zabrałem torby i po kilku minutach pojawiła się Ewa w obcisłych dżinsach z nogawkami do pół łydki w tenisówkach i w białej koszulce bez pleców(takiej jak ta na zdjęciu)
-kochanie jeszcze tylko zapnij mi łańcuszek na nodze i jestem gotowa
Wsiedliśmy do samochodu i Ewa jak zawsze zdjęła tenisówki.
-będziemy musieli jeszcze po drodze zatankować
-ok.to wypijemy też kawę na stacji
Około trzynastej dojechaliśmy do teściów
-rozpakujcie się i zaraz będzie obiad
Weszliśmy do pokoju na strychu
-kochanie mam się przebrać do obiadu czy tak ci odpowiada
-bardzo mi odpowiada tak jak jest
Zeszliśmy na obiad Ewa boso i poszła do kuchni pomóc mamie
-po obiedzie możecie wyjąć z garażu leżaki do ogrodu jutro ma być ładna pogoda to się poopalacie.Chyba że będziecie chcieli jechać z nami do cioci Stasi?
-nie mamo raczej wolimy zostać i się lenić
Po zjedzeniu poszedłem z Ewą i wyjęliśmy leżak ,leżankę i stoliczek ogrodowy i zanieśliśmy wszystko na tył domu do ogrodu.
-może się przejdziemy nad jezioro
-możemy
-mamo my się przejdziemy jeszcze nad jezioro
-dobrze to jak przyjdziecie zrobimy kawę i upiekłam ciasto , ale załóż Ewuni chociaż jakieś buty
-wolę tak
W drodze nad jezioro przycisnąłem Ewę do mego boku i szliśmy tak przytuleni że nawet nie zwracała uwagi że jej koszulka zsunęła się z jednego ramienia odsłaniając część jej nagiej piersi.Po dojściu do jeziora Ewa opłukała stopy i usiedliśmy na brzegu ,było zupełnie pusto więc zdjąłem koszulkę i położyłem na trawie
-siadaj kochanie
-o jaki jesteś szarmancki ale mogę usiąść na trawie
-trawa będzie cię łaskotać w pośladki Mówiąc to rozpiąłem jej dżinsy i zsunąłem w dół zostawiając ją w stringach
-więc taki miałeś plan Powiedziała zdejmując koszulkę -a co powiesz na taki plan?
-jest super Powiedziałem odchylając stringi by wsunąć paluszek do jamki
Ułożyliśmy się w agrafkę i ja pieszcząc Ewę paluszkiem jednocześnie ona pracowała ustami orgazm osiągnęliśmy równocześnie.
-no chyba czas się zbierać bo zaczną nas szukać
Zaczęliśmy się ubierać i Ewa zdjęła stringi bo były całe mokre od jej soczków.
Rankiem po śniadaniu Ewa założyła białe bikini i poszliśmy do ogrodu położyła się na leżance by opalać plecy.
-no to bawcie się dobrze my jedziemy do ciotki
-dobrze mamo
-to choć Ewa zamkniemy dom i dam ci klucze
-już idę mamo
Leżała w samych majteczkach i zasłoniła piersi tylko ręką poszła zamknąć dom
-no kochanie widzę że faktycznie łamiemy celibat
-mówiłam że mam plan na ten wyjazd
Podeszła zdejmując majteczki i siadając na moje uda.Opalaliśmy się nago aż do obiadu przerywając tylko na sex.Po obiedzie ubraliśmy się i wieczorem wrócili teściowie.
1 komentarz
Gość
Ciekawe macie zabawy jak się czyta wasze przygody widać że się dobraliście.