Witam po przerwie przepraszam ale problemy rodzinne.Tym razem historia z przed 5-lat pojechaliśmy z Ewą na kilka dni do agroturystyki w okolicy Krasnegostawu.Przed wyjazdem kupiłem Ewie niebieską koszulkę odsłaniającą brzuszek i dolną część piersi.
-ciekawe gdzie ja w niej pójdę jak tylko uniosę rękę do góry odsłonie sutki
-i o to chodzi ,poza tym jest super na upały i mam nadzieję że założysz ją na jakiś spacerek w końcu jedziemy na agroturystykę
-ale nie na pustynie
-pani mówiła że ich dom jest na odludziu
-zastanowię się
Z domu ruszyliśmy około godziny 10 i zaczęło się robić gorąco w samochodzie (brak klimy)
-kochanie zjedź na stację kupmy coś zimnego do picia i chyba się przebiorę wszystko mi się klei
-ok mówiłem że koszulka będzie super
-no jej nie miałam na myśli
Zjechałem na Orlen i poszliśmy na zimną cole ,po wypiciu Ewa wzięła torbę i poszła do toalety,po kilku minutach wyszła a szczena mi opadła do podłogi a oczy wyskoczyły jak na sprężynach.Miała krótkie dżinsy (takie że było widać pośladki) na stopkach adidasy a na górze koszulka ta ode mnie.Zaraz po wejściu do samochodu zdjęła adidasy i ruszyliśmy w dalszą drogę.Po około dwóch godzinach jazdy przy drodze zobaczyliśmy jezioro wjechałem na parking obok kąpieliska
-to co kochanie wskakujemy do wody
-nie mam stanika
-to możesz topless
-jak ty wytrzymasz na tym kąpielisku 20 minut bez majtek to ja....
-no to co ty ?
-te cztery dni na agroturystyce będziesz mógł decydować co mam ubrać
-ok zakład stoi
-tylko pamiętaj że mam coś ubrać
-się nie bój nie każe ci chodzić nago
-to zakład stoi
Wysiedliśmy z samochodu i Ewa wzięła z torby bikini ja koc i poszliśmy nad wodę,po drodze Ewa weszła do drewnianej przebieralni i po chwili wyszła w białym bikini.Rozłożyliśmy koc i się rozebrałem ,przez moment widziałem że wiele par oczu spojrzało na mnie ale nikt nie miał pretensji minęło pół godziny i poszliśmy do wody
-no kochanie wygrałeś
-w takim razie ściągnij górę bikini
-hola hola jeszcze nie jesteśmy w agro
-ok
Po kąpieli Ewa poszła się przebrać z mokrego stroju i ruszyliśmy w dalszą drogę
-no misiu słowa uznania dla ciebie myślałam że ty jesteś z tych co tylko innych by rozbierali publicznie
-wiesz kochanie miałem niezłą zachętę
-chyba się wkopałam z tym zakładem
-nic się nie bój będzie fajnie
-mam nadzieję a teraz napiła bym się kawy
-ale na kawę idziesz tak jak jesteś teraz ubrana
-chociaż jakąś koszulę założę?
-nic z tego nawet adidasy zostają
-no dobra ale nas kiedyś zamkną przez twoje pomysły
-oby w jednej celi
Zjechałem na parking przed małą wiejską knajpkę i weszliśmy do środka w środku była tylko młoda barmanka i po chwili piliśmy espresso.
-daleko jeszcze ?
-według nawigacji nie całą godzinę
-to mogłeś powiedzieć byśmy kawę wypili już na miejscu
-a co nie smakuje ci
-bardzo smakuje tylko co podnoszę filiżankę to widać mi goły sutek
-pozbądź się kompleksów masz ładne piersi i sutki
-to nie wstyd martwi mnie to że zaczyna mi się to podobać i trochę podnieca jak widzę jak ta dziewczyna się wpatruje
-chyba obudziłem w tobie drugą naturę
-no teraz będę trochę Ewa a trochę diablica Ewa
Zaśmiała się i podniosła obie ręce do góry odsłaniając całe piersi,nawet się nie spieszyła by zasłonić je z powrotem.Wróciliśmy do dalszej drogi podczas jazdy powiedziałem
-a teraz kochanie słuchaj jakie mam wskazówki na początek pobytu
-i się już zaczyna
-tylko tyle że jak dojedziemy wysiadasz z auta tak jak szłaś na kawę i witamy się z gospodarzami i idziemy do pokoju
-ale buty mogę ubrać?
-obawiam się że buty dopiero jak opuścimy to piękne miejsce
-chyba oszalałeś
-nie wygrałem uczciwie spełnienie kilku marzeń.
-a mama mówiła nigdy się nie zakładaj
Dojechaliśmy na miejsce śliczny piętrowy domek ,kilka kurek na podwórku pies przy budzie po prostu polskie gospodarstwo.
0
1 komentarz
andkor
Dziękuję za akceptację mojego opowiadanie ,taka po prostu jest moja Ewa.