
  -dzień dobry jest ktoś  
  -a dzień dobry pan Andrzej? 
  -tak a to moja żona Ewa 
  -zapraszam jestem Renata zaraz pokaże państwu pokój  
Pani Renata kobieta około 60 lat wyszła przed dom z kluczem 
  -mam nadzieję że wam się spodoba macie osobne wejście i spory taras osłonięty od gapiów.... tak że pełen luz jak mawiają nasi goście(powiedziała wyraźnie patrząc na Ewy piersi wyglądające z pod bluzki) 
  Okazało się że pokój jest nad garażem i faktycznie super taras ,łazienka z prysznicem ,sypialnia i mały salonik z tv. 
  -ja bym chętnie wzięła prysznic  
  -chcą państwo kawę czy od razu obiadokolację 
  -jak można to kawę a kolację jak pani nie przeszkadza to około 20 
  -dla mnie lepiej bo na 20 mój mąż Zygmunt wróci z pola 
  -to możemy się tak umówić że z posiłkami dostosujemy się do państwa harmonogramu dnia 
  -no pierwszy raz mam tak miłych gości więc śniadanie o 8 z tym że posiłki są z drugiej strony budynku na parterze 
  -ok nie ma problemu 
  -to jak się oporządzicie zapraszam na kawę ,ręczniki są w łazience jak byście coś potrzebowali to proszę mówić 
   -czy nie będzie pani przeszkadzało jak będę bez stanika 
   -po pierwsze nie pani tylko mówiłam że jestem Renia a po drugie Ewuniu tutaj jak masz wypoczywać i możesz sobie chodzić nawet nago mój Zyga i tak od rana do wieczora pracuje w polu 
  -nie no nago to ewentualnie skorzystam z tak pięknego tarasu 
Ewa poszła pod prysznic a ja po nasze torby ,będąc przy samochodzie spytałem Renaty jak daleko do sklepu by kupić jakieś piwo na wieczór.Powiedziała że jakieś 10 km.więc powiedziałem że pojadę od razu. 
  -to jak wrócisz zapraszam na kawę 
Kupiłem dwie skrzynki PERŁY i z torbami wszedłem na górę Ewy nie było więc poszedłem na stołówkę.Usłyszałem Ewe: 
   -pracowałam jako foto modelka mody do sklepu internetowego  
  -o to chyba dobre pieniądze się zarabia 
  -całkiem dobre .ale zrezygnowałam i teraz pracuję jako kelnerka 
  -o czemu zrezygnowałaś? 
  -szefostwo chciało bym pozowała do aktów i zdjęć porno a swój honor mam do aktu to mogę pozować mężowi  
  -co racja to racja ładna z ciebie dziewczyna i nie głupia 
  -a tu jesteście,myślałem że poczekasz na mnie w pokoju? 
  -pojechałeś nic nie mówiąc więc na kawę musiałam przyjść w ręczniku 
  -kupiłem piwo na wieczór mam nadzieję że Zygmunt po pracy chętnie wypije  
  -na pewno nie odmówi.to może zrobimy powitalne ognisko z ziemniaczkami i kiełbaską. 
  -jak można to super 
Po kawie udaliśmy się do pokoju Ewa szła przede mną i na schodkach złapałem jej ręcznik 
  -hola hola mój panie miałam mieć coś na sobie 
  -to tylko taka mała kara za samowolę 
  -nie powiesz mi że ci się nie podobało 
  -oczywiście że mi się podobało tym bardziej że byłaś boso i ręcznik słabo osłaniał pupcię 
  -no fakt trochę krótki ten ręczniczek 
  Weszliśmy do pokoju i zabraliśmy się za rozpakowanie torb.Podczas tych prac Ewa cały czas była nago,gdy skończyliśmy otworzyłem nam po piwie i zaprosiłem ją na taras. 
   -taki taras to super sprawa 
  -kiedyś też się takiego dorobimy  
   -aż tak ci się podoba? 
    -taras jak taras a ty naga na tarasie bardzo 
     -dobra dobra to co mi przygotujesz na wieczorne ognisko 
    -  dżinsy te obcisłe do pół łydki i myślę że biała koszula związana nad pępkiem 
    -ale ona jest prześwitująca  
    -i oto chodzi by było widać śliczne cycusie bez stanika 
   -a nie jesteś zazdrosny że Zygmunt będzie je widział? 
   -wręcz przeciwnie,będę dumny że moja żona ma takie śliczne piersi 
   -a co z butami? 
   -a widziałaś bym przyniósł z samochodu jakieś buty 
   -więc przez cztery dni mam chodzić jak Indianka? 
   -przegrałaś zakład  
   -no tak przegrałam mam nadzieję że nie zmarznę 
   -jak ci będzie zimno zawsze możesz liczyć na mnie że cię rozgrzeję 
Przyciągnąłem ją mocno do siebie bo czułem że mój towarzysz już ledwo się mieści w spodniach i zacząłem od pracy zwinnych palców,Ewa pozbyła mnie spodenek i złączyliśmy nasze ciała na tarasie. 
 
    
1 komentarz
inka1008@gazeta.pl
...z pola wróci Zbyszek czy Zygmunt ? a może obaj ? ...to sie gospodyni ucieszy
)
andkor
Dziękuję za spostrzegawczość już poprawiłem ,błąd się wdarł z tego powodu że zawsze zmieniam imiona osób trzecich.Moje opowiadania są oparte na faktach moich przygód z Ewą.Dziękuję i pozdrawiam.