@mydream2017 dzięki, Ranza nie daje sobą pomiatać, zwłaszcza po ostatnich wydarzeniach, ale do Jowina podchodzi inaczej, zapomina się
@mydream2017 dzięki, Ranza nie daje sobą pomiatać, zwłaszcza po ostatnich wydarzeniach, ale do Jowina podchodzi inaczej, zapomina się
Bardzo ciekawa część. Napisana obszernie i w kilku płaszczyznach. Nie wiem jak to robisz. Zestaw na Tak. Pozdrawiam
@AnonimS dzięki, dużo się dzieje więc i w kilku miejscach akcja się toczy
Wiem, rozpoznają mnie, nie raz wal lałem. Chyba Was lałem
@AnonimS poprawione dzięki
@AuRoRa, święta, i po świętach, lecz za to kolejny, wspaniały odcinek tego opowiadania. Nawiasem mówiąc: porządnie wciągającego. Nie pozostaje nic innego jak czekać na kolejne odcinki. A teraz przyjmij ode mnie serdeczne pozdrowienia.
@emeryt dzięki, miło czytać słowa dopingujące do pisania. Sama jestem ciekawa, jak to opowiadanie się potoczy, ogólny zarys jest, ale nie sposób poszaleć z fantazją, w takim magicznym świecie, zwłaszcza, że wrogowie naszych bohaterów, to wyborowi złoczyńcy.
Nareszcie kolejny odcinek. Tqk, wojna wyzwala w ludziach najgorsze instynkty. A I tak najbardziej cierpia niewinni.
Jowin I Ranza? Ciekawe
@Almach99 Wojna zawsze opiera się na cierpieniu niewinnych, a silni na tym korzystają. Ranza potrafi zaskakiwać nie raz.