Piłka nożna też jest dla dziewczyn cz.95

-Bo to do później- pożegnałam się z Michałem, który odprowadził mnie pod same drzwi. Umówiłam się, że za dwie godziny przyjdzie z Dawidem. Przez te dwie godziny postanowiłam się nacieszyć swoim spokojem i zacząć oglądać od nowa skam. Wsypałam do miski dwie paczki chrupków, żelki i jakieś cukierki. W końcu muszę nadrobić stracone kalorię.  

-Jasne wejdźcie- powiedziałam siadając widząc, że chłopaki wchodzą do mojego pokoju.  
-Majka, jutro idziesz ze mną i nie ma jedzenia tego- wskazał na chrupki. Czy on nie wie, że mój organizm tego potrzebuje? Chyba napiszę sobie to na czole.  
-Oglądamy skam moi drodzy i nie chce słyszeć sprzeciwu.  


___

-Ty płaczesz?
-Nie bo Dawid, no już nie będzie skam, to koniec i to jest smutne- powiedziałam, a on mnie przytulił. No ale mam rację bo to jest smutne. Tak to ciągle w piątek czekałam na odcinek a teraz co będę robiła? No więc jest to smutne. Jest już dosyć późno i zaczęłam usypiać. Nie wiem kiedy ale moje oczy same się zamknęły

malaksiezniczka

opublikowała opowiadanie w kategorii miłość, użyła 197 słów i 1035 znaków.

1 komentarz

 
  • cukiereczek1

    Czekam na kolejną z niecierpliwością!! ????????????????

    10 paź 2017