Bez zgodności do miłości...część 29
Z tygodnia na tydzień było coraz lepiej. Amber już się mnie tak nie bała. Dziś pojechała na spotkanie z rodzicami. Bardzo nalegali, miałem tylko nadzieję że po tej ...
Z tygodnia na tydzień było coraz lepiej. Amber już się mnie tak nie bała. Dziś pojechała na spotkanie z rodzicami. Bardzo nalegali, miałem tylko nadzieję że po tej ...
Wstałem rano z planami na kilka dni. Tak szczęśliwy jak dziś to jeszcze nie byłem. Spojrzałem za okno i pięknie świeciło słońce. Właśnie tego było mi dzisiaj trzeba ...
Dwa lata później Czas leciał nie ubłagalnie szybko. Nawet nie zdążyliśmy zauważyć kiedy Christianek zaczął chodzić i mówić. To wszystko działo się za szybko ...