Jej życzeniu stało się zadość, wkrótce z każdym ruchem pojękiwała z rozkoszy. Mocno trzymała się zlewu i zaparła się starając przyjąć jego pchnięcia jak najgłębiej - Tak Krzyś, mocniej Wypięła ciało i głośno doszła do celu. Krzysztof nie zwalniał postękując - Powiedz mi jak będziesz blisko - wydusiła z siebie wciąż ciężko dysząc Krzyś sapał ciężko, ciągle maltretując jej sutki - Już prawie – wystękał Wyprostowała się, odwróciła i klęknęła przed jego oswobodzonym kutasem. - Teraz ty patrz czy ktoś nie idzie - złapała go i głęboko wprowadziła go ust. Ściskając jądra miarowo poruszała się na całej długości - 0h już - stęknął Krzysztof, ale nie przerywała, Zdziwiony, ale oczywiście daleki od protestów spojrzał na dól. Patrzyła mu w oczy – przyjmując kolejne dawki spermy. Widać było że nie daje rady, ale Krzysztof chwycił jej głowę wbijając się głębiej. Zaczęła się krztusić i część spermy pociekło na jej bluzkę . Wreszcie złapała oddech - Hej, niegrzeczny byłeś - wykrztusiła - A ty zajebista, bardzo mi się podobało Uśmiechnęła się na komplement Zarzuciła mu ręce na szyje i głęboko pocałowała - Nie mogę się zdecydować która gorzej smakuje, twoja czy Roberta - Zachęcam do częstych degustacji – zapalił się Krzyś - Jasne, Beatę zachęcaj, bo coś ostro się krztusiła dziś rano - Słyszała jak połykasz Robertowi, więc nie wypadało mężowi nie zrobić – pierwszy raz ! Uśmiechnęła się promieniście - No widzisz, podróże z Karoliną bawią i uczą. Idź do nich, a ja muszę się przebrać Puścił ją z obcięć, strzelił pożegnalnego klapsa. Odsunęła się o krok, zrzuciła z siebie komplecik i odpieła biustonosz. Cała naga, uklęknęła przed nim. Chwyciła jego lekko zwiotczałego penisa, ściągnęła napletek i patrząc mu w oczy powoli połknęła całego. Wypuściła, pocałowała główkę i wstała. Obróciła się do niego tyłem, zakręciła dupcią i zniknęła z pola widzenia kamerki. Robert postał chwilę podciągnął dresy i wyszedł.
- No tak, ciężko by było twierdzić że przypadkowo usiadłam na jego penisie - westchnęła cała czerwona na twarzy - Jedyny Twój opór był o zlew - dorzuciłem "dowcipnie" - Zadowolony ? - spytała sarkastycznie – W końcu widziałeś jak obcy facet mnie rucha - Och kochanie – pomyślałem - Ja tak, i ty chyba też byłaś – przewinąłem i zrobiłem zbliżenie na jej twarz w trakcie orgazmu – ale jeszcze nie widziałem tego na żywo – skłamałem Poczerwieniała jeszcze bardziej na widok swojej twarzy w zbliżeniu - Dlaczego nie powiedziałeś że tam jest monitoring? - Nie chciałem żebyśmy byli skrępowani, no i nie myślałem że będziecie coś robić w kuchni. Wymazałem najciekawsze sceny naszego pobytu z karty, ale widocznie miał backup w chmurze albo oglądał na żywo. Nie pomyślałem o tym. - No i teraz mam przez to kłopot - zamyśliła się - Wszystko będzie dobrze – okazało się że wymyśliłem hasło na pandemię. Prorok jaki czy co ? - Zobaczymy - odpowiedziała z powątpiewaniem
Sięgnąłem ręką do jej cipki – wszystko chlupało. - Choć Wziąłem ją za rękę i podprowadziłem do okna na ogród Położyłem je ręce na parapecie, stopą pokazałem, że ma rozszerzyć nogi. - Patrz czy mąż nie wchodzi do domu – zasugerowałem nawiązując do wideo - Zgaś światło , przecież nas widać - zaprotestowała - No to co, nasz ogród – nie chciałem dosłownie cytować Henryka - nie mam żadnego problemu z tym żeby ktoś widział jak posuwam własną żonę Drgnęła, ale nie dałem jej czasu na dłuższe myślenie i zacząłem jej dawać klapsy. Po chwili już wczuła się w rolę bo powiedziała głośno. - Jeszcze I za chwilę - Mocniej Naprawdę przyłożyłem się do zadania i jej pupa zaróżowiła się. Chyba trochę za mocno bo po kilku razach szybko zawołała. - Rżnij mnie Wszedłem najgłebiej jak mogłem - Mocniej Krzyś, mocniej - krzyknęła No, trochę było to ryzykowne z jej strony, ale z drugiej strony przed chwilą razem oglądaliśmy jak wyruchał ją o kilkanaście metrów odemnie i wczoraj sam się dopytywałem kiedy zaprosimy go żeby mogła bez stresu i skrępowania iść z nim na ostro, na całość w naszym małżeńskim łóżku. Poczułem że kutas mi prawie pęka z podniecenia. Złapałem jej falujące piersi, mocno ścisnąłem sutki i ostro posuwałem. - Dobrze Krzysiu - pochwaliła mnie ciężko dysząc. Po dobrej chwili doszła głośno krzycząc, a ja poczułem że będzie tuż, tuż i poinformowałem ją o tym. Nie zawiodłem się Szybko uklęknęła przede mną demonstrując swoje możliwości. Poczułem jej nos na moim brzuchu, dłonie masujące moje jądra i wibrujący język doprowadził mnie do szaleństwa. Nie uroniła ani kropelki.
Po skończeniu scenki całując mnie powiedziała. - Chyba twoja lepiej smakuje - Powinnaś wziąć próbkę porannej, do celów porównawczych oczywiście - Jasne - mruknąła Zanim zasnęliśmy przytuliła się do mnie i powiedziała - Możesz zrobić kopię tego filmu z zasłoniętymi twarzami - Jasne, ale po co ci ? Sennie odpowiedziała - Nie mam czasu tego wszystkiego opisywać, a męczą mnie na forum co dalej.
7 komentarzy
Helen57
Bardzo fajnie....
eksperymentujacy
@Helen57 Dzięki Kiedy Twój ciąg dalszy ?
Czytelnik001
"Forum męczy, co dalej"?????? Minęły już 3 tygodnie.....
Jestem Graczem
Bardzo wciągające opowiadanie, czekam na kolejne części
Egon
Ciekawe co to za forum...
Aha
Dawaj next części!!!!! Najlepsze opowiadanie jakie w życiu czytałem!
On
Czekam na next czesc poprzednie kozak!
Czarly
Witam wreszcie nowa cześć czekałem z niecierpliwością i jak zwykle pierwsza klasa oby tak dalej już czekam na kolejne pozdrawiam