i żeby chciał do mnie wracać. Praktycznie mam dyktować warunki. Dławiłam się i krztusiłam, ale chyba zaczęło mi to wychodzić po poczułam słonawą pre-ejakulacje w moich ustach. Nie chciałam żeby kończył mi w buzi. Potrzebna mi była ostra jazda, więc skierowałam go w dół, żeby go w końcu poczuć w sobie. Myślałam, że chyba źle odebrał moje intencje, bo wstał z łóżka i odsłonił zasłony. Nawet przez maseczkę poczułam jasność wypełniającą cały pokój. Nigdy nie czułam się taka upokorzona. Zrozumiałam, że to koniec. Jak ja spojrzę jemu i Ani w oczy. Co mam powiedzieć ? Że wzięłam jakieś silne prochy? Myślałam, że umrę ze wstydu.
Nagle poczułam, że wchodzi na łóżko i układa się między moimi udami. Jaka ulga, a jednocześnie wkurwienie na męskie ego. Po prostu chciał mieć lepszy widok, kiedy będzie ruchał najlepszą przyjaciółkę swojej żony. Jego język nie pozostawiał żadnych wątpliwości i wszelkie inne odczucia zostały zastąpione uderzeniem przyjemności. Jego technika była bardzo podobna do tej którą ostatnio czasem używał mój mąż. Było to bardzo podniecające, ale chciałam przeżyć mój drugi pierwszy raz, szczytując na jego grubasku.
Zasygnalizowałam mu to i bardzo szybciutko znalazł się przy wejściu do mojej cipki. Poczułam jak ją dotyka powolutku rozpychając się w środku. Znieruchomiał na kilka sekund prawdopodobnie delektując się widokiem swojej najnowszej zdobyczy – faceci.
W końcu wszedł dobijając się do końca. Połączenie rozkoszy z poczucia go w środku i jakiejś dziwnej satysfakcji z tego, że jeszcze po tylu latach potrafię zdobyć faceta było bardzo silnym afrodyzjakiem. On poruszał się we mnie, a ja jęczałam z rozkoszy za każdym jego ruchem.
Nie mogłem się powstrzymać i zacząłem poruszać się coraz mocniej, starając się przy tym jednak nie przeciągnąć struny. Musiałem usłyszeć to do końca. Słyszałem napięcie w jej głosie. Nie wiem czy to pod wpływem wspomnień czy pod wpływem moich ruchów.
Chciałam żeby to trwało jak najdłużej, ale cały stres który miałam od wczoraj kiedy podjęłam decyzję, poprzez cała tą niepewność dzisiejszego dnia, oraz ulga że mój plan się powiódł spowodowało, że odleciałam w bardzo krótkim czasie. Nie pamiętam jeszcze tak intensywnego orgazmu. Przechodziła mnie jedna fala za drugą, a on nie przestawał. Wydaje mi się że ciągle krzyczałam , „tak, jeszcze, rób” ale prawdę mówię nie jestem pewna. Totalny odlot. W końcu jego oddech przyspieszył, poczułam uderzenie nasienia i ciepło rozlało się w dolnej części brzucha. Posuwał mnie jeszcze przez pewien czas, dokładając spermy. Jak dobrze że jestem na pigułkach. Niewiele brakowało, a miałabym drugi raz. Zszedł ze mnie, a ja poczułam jak to wycieka. Leciała i leciała. W końcu przerwał milczenie i spytał o co w tym wszystkich chodzi. Zdjęłam opaskę i w końcu pierwszy raz na niego popatrzałam. Miał ogromny uśmiech na twarzy. Spytałam czy mu się podobało, a on bardzo entuzjastycznie potwierdził i zaciekawił się, czy możemy to powtórzyć. Powiedziałam że tylko wtedy jeżeli jego żona będzie z niego zadowolona. Wzięłam jego rękę i pokazałam co mu udostępnię i co mogę mu robić. Zaczęłam ponownie trenować połykanie grubaska. Chyba zrozumiał mój plan. Spodobało mu się, ale jak już zrobił się sztywny przestałam. Niech coś zostanie dla Ani.
Kiedy czytała o Krzysztofie i jej odczuciach w trakcie seksu i odlocie, już prawie dochodziłem, Ostatkiem woli powstrzymałem się
Pożegnałam się wymownie i poszłam do łazienki. Gdy wyszłam po Janie zostały tylko mokre plamy na pościeli.
Wieczorem jak już wrócili z tego parku, panowie poszli z dziećmi nad morze. A Ania, cała szczęśliwa zaczęła mi relacjonować, że był tak stęskniony jak wrócili z parku, że od razu ją puknął w łazience, Zaczęło się dobrze, byłam ciekawa na jak długo.
Następnego dnia rano na śniadaniu u nich, przywitała mnie rozanielona twarz Ani, z bananem od ucha do ucha.
Wyszeptała mi, że tak została wyruchana w nocy, że rano ledwo mogła chodzić. Niesamowite poczucie triumfu przepełniło mnie. Jak tylko mogłam najszybciej bez wzbudzania podejrzeń, spytałam się czy mogę skorzystać z ich łazienki. Weszłam do sypialni, popatrzałam na niepościelone łóżko, Ślady nocnych wydarzeń były aż nadto widoczne. Wtuliłam twarz w prześcieradło i poczułam charakterystyczny zapach Jana. Szybko zamknęłam się w łazience. Zrzuciłam szorty oraz dół od bikini. Uwolniłam jedną pierś i postawiłam nogę na wannie. Ssąc i mocno ściskając sutek, zrobiłam sobie palcóweczkę, wyobrażając sobie jak on mnie bierze na tym łóżku. Było intensywnie. Wytarłam się dokładnie jego ręcznikiem.
Tego już było za dużo dla mnie. Niech się dzieje co chce. Włożyłem jej kciuka w jej małą dziurkę i zacząłem ją posuwać jak mały motorek. Ostatnie zdania już czytała urywanym głosem. Położyła głowę na poduszce.
- Mocniej zawołała
Sięgnęła sobie ręką do cipki i po kilku ruchach odleciała. Miałem chyba szczęście, bo doszła na sekundy przede mną. Z krzykiem pozbyłem się całego ładunku.
Jak się uspokoiliśmy powiedziała
- prawie koniec
Do tej pory chodziliśmy na plażę naturystów na zmiany. Zaproponowałam Ani, żebyśmy w końcu wybrali się wszyscy razem. Miała trochę oporów wstydząc się trochę mojego męża, ale w końcu ją przekonałam, że w tym momencie jedna goła kobieta więcej nie będzie sprawiać mu różnicy.
Kiedy byliśmy w wodzie złapał ją kurcz i wróciła na brzeg do mojego męża, któremu wypadło zajmowanie się dziećmi. Podziękowałam Janowi za dotrzymanie jego części obietnicy i że mam nadzieję że nie skończy na tym. Powiedział że nie i ma nadzieję że pamiętam o dalszym ciągu. Skorzystałam z okazji, że Ania jeszcze szła do brzegu a jego penis był ponad wodą. Zanurzyłam się po szyję i włożyłam głęboko do ust masując go językiem. Jak już usztywniał, powiedziałam że ja zawsze dotrzymuję obietnic. I, że zostawiłam mu małą pamiątkę na ręczniku w jego łazience.
Kiedy skończyliśmy pływać, zabrał Anię za wydmy i widać że kiedy wróciła była szczęśliwa i świeżo wyruchana. Na razie moja misja zakończyła się sukcesem.
Zgasiła tablet i wsunęła pod poduszkę. Leżeliśmy tak chwilę.
- Niesamowite – powiedziałem – dobra literatka z ciebie, kiedy druga część ?
Poruszyła się
-Nie wiem, wszyscy na forum mnie o to proszą więc chyba napiszę. A zdajesz sobie sprawę ile razy doszłam pisząc pierwszą ? - powiedziała ze śmiechem w głosie
Zebrałem się na odwagę
- A kiedy będziesz zbierać materiały do trzeciej ?
Znieruchomiała
- A skąd wiesz, że już nie mam zebranych – zapytała prowokująco – w pracy całymi dniami siedzisz a ja taka sama w domu
Po chwili ciszy w której wyobrażałem sobie jak Krzysztof ją dymie na naszym małżeńskim łożu, przewróciłem ją na plecy. Usiadłem na jej piersiach okrakiem i wcisnąłem penisa do ust. Bez protestu zaczeła mnie ssąć. Poczekałem aż się trochę powiększy, Mocno złapałem obiema rękami jej głowę , chwyciłem za włosy i zacząłem ruchać jej usta. Kiedy znów byłem bardzo sztywny, zszedłem i rozszerzyłem jej nogi. Wszedłem z takim impetem że aż stęknęła. Złapałem za piersi i zacząłem posuwać bez opamiętania. Kiedy skończyłem, nawet nie wiem czy miała orgazm. Nie obchodziło mnie to w tej chwili. Usnąłem wyczerpany, ale szczęśliwy.
Chciałbym wiedzieć jak was się podoba jak to tej pory ? Mam bardzo mały odzew. Czy macie jakieś uwagi. Czy warto kontynuować dalej?
Mała uwaga z mojej strony, dostałem kilka próśb żeby "ogolić" Karoline. Chwilowo nie mam takiej możliwości, ponieważ czerpię natchnienie z (podkoloryzowanych) zdarzeń sprzed kilku lat i żeby zachować autentyczność, w większości używam zdjęć z naszego domowego archiwum. Żona, mimo początkowych obiekcji, zmieniła zdanie i nie ma problemu z publikacją jej zdjęć, tak długo jak nie wiadać twarzy.
Karolina Z: "To tylko ciało"
Karola przekonała się do golenia cipki stosunkowo niedawno.
Również życzenia "więcej fotek" postaram się spełnić w miarę możliwości, ale nie mogę przesadzać, bo gdzieś czytałem, że lol24 nie lubi za bardzo zewnętrznych linków
12 komentarze
Fallen
Nie ma szans, żebym zaakceptowała cuckold prywatnie ale Twoje relacje czyta się fantastycznie.
eksperymentujacy
@Fallen
Dzięki
nigdy nie spodziewałem się że moja żona zgodzi się na to ale jednak.
Niesamowicie to wzmocniło nasze relacje i przeniosło seks na inny poziom
Innymi słowy: zachęcam spróbować
Helen57
Bardzo fajne zabawy ! pieszczoty.......................
MłodaOna
Kiedy będzie następna część ? Dawno nic nie było :(
eksperymentujacy
@MłodaOna Pracuję na tym powinno się coś pojawić w tygodniu
Imex
No i czy dodasz Beaty fotki ?
Imex
Ciekawi mnie tez czy żona dowie się o pierwszym zbliżeniu z przyjacielem
Imex
Ciekawi mnie co dalej czy spotkacie się w trójkącie albo w czworkokącie?
Paweł 43
Fantastyczna seria włosy zastawa piękna kobieta w takim zestawieniu jest super. liczę też że rozwinie się bardziej jej znajomość z byłymi sąsiadami
eksperymentujacy
@Paweł 43 w imieniu żony, dziękuję za miłe słowa
Pitt
Zajebiste opowiadanie nie mogłem się doczekać kolejnych części i już czekam na kolejne
eksperymentujacy
@Pitt dzięki
Postaram się kontynuować jeszcze w tym tygodniu
Xespl
Pisz dalej, licze ze z krzychem bedzie anal
Xe
Kontynuuj
Czarly
Super pisz dalej
elninio1972
fajne mogli byście sie wymienić... partnerami bylo by fajnie, tak we 4 w jednym pokoju ... pisz dalej
eksperymentujacy
@elninio1972 dzięki za komentarz !
Beacie długo zajęło żeby się przemóc to tego i opanować zazdrość ale faktycznie wszyscy wylądują w jednym łóżku
elninio1972
@eksperymentujacy wiesz, wylądować w jednym łóżku, a cos w nim robić... ale czekam na kontynuację i fajne fotki dodajesz