@ZAC dzięki Zac
Z tego co wiem to nie jest opatentowane. Jak byś z kolegami skopiował pomysł to daj znać
@ZAC dzięki Zac
Z tego co wiem to nie jest opatentowane. Jak byś z kolegami skopiował pomysł to daj znać
Bardzo fajne ! Ma wspaniałe pieszczoty doznania. Ciekawe co dalej
ciekawe co dalej. Fajnie się czyta
Ciekawi mnie jak to później było z tymi treningami?
Ogólnie przemiana żonki idzie szybko, czekam z niecierpliwości na ciąg dalszy.
Tak na marginesie - mógłbyś dawać więcej fotek i w lepszej jakości?
@Egon Dzięki za komentarz. Ciąg dalszy nastąpi napewno. Mam już trochę materiału muszę go wygładzić o ile będę miał trochę czasu
Ze zdjęciami nie chciałbym przesadzać, to jest erotyka a nie porno. Mają służyć do pobudzania i ukierunkowania wyobraźni. W części są one robione ze stopklatki, w lesie z dużym zoomem. W dalszej części mam trochę lepszy sprzęt, nie tylko mój i mam trochę lepszą rodzielczość
Zgodnie z obietnicą, zdjęcia żony mogę je publikować wyłącznie pod warunkiem, że nikt nie będzie wstanie na nich rozpoznanć ani twarzy, ani innych charakterystycznych znaków lub przedmiotów, z drugiej strony nie chcę żeby wygłądały retuszowane.
@Egon napisz do mnie na priv
@Egon chyba w sumie mam podobne odczucia w sensie rozbudzają te opowiadania i kusza by spróbować z partnerką
@Xe tak ale najpierw musisz ją namówić, co bywa trudne.
Pisz pisz, robi się naprawdę ciekawie.
Dałem do poczytania żonce i bardzo się jej spodobało.
@Ja Nawet nie wyobrażasz sobie jak się ucieszyłem, że nasza historia może być inspiracją dla potencjalnej nowej hot wife
@eksperymentujacy może nie tyle hot wife co początkującej swingerki, wprawdzie kiedyś wspominała o gangbangu ale jak na razie nie ma na to odwagi.
Mi też rola męża w owej nocy Kupały niespecjalnie się podoba, jeśli już to chciałbym uczestniczyć w tym a nie tylko patrzeć.
Co nie zmienia faktu że masz w niej fankę która czyta Twoją historię z wypiekami na twarzy...
@Ja no to dalsze części będą jej się podobać, tobie może mniej
@eksperymentujacy to że niekoniecznie podoba mi się rola męża w Twojej historii wcale nie oznacza że nie podoba mi się całość.
Wręcz przeciwnie - bardzo fajnie mi się czyta i przyznam że codziennie sprawdzam czy jest nowa część.
Pisz jak najwięcej.
@Ja dziękuję za miłe słowa. Do poniedziałku możesz nie sprawdzać :( - pozdrowienia dla żony
@eksperymentujacy ona też Cię pozdrawia
Pisz, pisz czekamy. A powiedziała mężowi o wizycie na wsi i "atrakcjach" które przeszła?
@Horn jeszcze przez pewien czas nie była na to gotowa