Wow super opowiadanie warto było czekać. Akurat sex w nim nie jest najważniejszy. Emocje, stąpanie po ciężkiej linii i co z tego wyniknie ...... życie nie jest proste. Brawo Niecierpliwie czekam na więcej
Wow super opowiadanie warto było czekać. Akurat sex w nim nie jest najważniejszy. Emocje, stąpanie po ciężkiej linii i co z tego wyniknie ...... życie nie jest proste. Brawo Niecierpliwie czekam na więcej
Narracja Karoliny zaczyna się trochę rozjeżdżać, tak jakby jej wspomnienia do momentu w łazience były pisane przez kogoś innego (cnotliwa żoneczka „zdjęcia były tylko do prywatnego użytku i nie było mężczyzny przed poznaniem męża i w trakcie małżeństwa”) a HotMilf z łazienki (jej zdjęcia od kilku lat na portalu, erotyczne rozmowy, cyberseks, tęsknota za Arturem). Może jeszcze się okaże że seks w lesie i trening to były jej pomysły?
@Szu czy ty przypadkiem nie szukasz dziury w całym. Ja czytam to jako pewien proces. Pewnie jest w nim trochę fikcji ale to nie film dokumentalny. Ludzie dzielą się tym co chcą i kiedy chcą dbając o swoją prywatność ja to doceniam to nie jest proste co z opisu także wynika. Pozdrawiam
@Szu wcześniejsze opisy były z punktu widzenia Roberta a narracja Karoliny była pisana ze świadomością (swoistą autocenzurą) że Robert będzie ją czytał. Teraz wychodzi tzw drugie dno.
@eksperymentujacy Jestem od początku zafascynowany ta seria i może dlatego zależy mi na jej spójności 😀
@Szu staram się żeby była spójna - jeżeli zauważasz jakieś błędy to zapraszam na priv