W poszukiwaniu szczęścia cz - 18

W poszukiwaniu szczęścia cz - 18**Oczami Piotrka**

   Stoimy w drzwiach mojego pokoju, czekam na wypowiedzenie choć jednego słowa z jej różowych ust. Chcę  wiedzieć, co w tej chwili czuje dziewczyna stojąca obok mnie.
- Piotrek, zostańmy przyjaciółmi - wymawia te słowa, a ja nie dowierzam, podjęła tak szybko tą decyzję, zdecydowanie za szybko...nie wierzę w jej słowa...ale w sumie kto by chciał być z takim idiotą i cholernym dupkiem jakim jestem, a co dopiero zakochać się we mnie. Nagle wybucham...to ja nie zasługuje na nią, plącze się w tym wszystkim.
- Ach tak... - mówię spokojnie, opuszczając swój wzrok z niebieskookiej dziewczyny na podłogę - nie, nie, nie!!! - wrzeszczę i tupie nogami jak małe dziecko, które zgubiło cenną dla niego zabawkę. Tylko, że ja właśnie tracę nie drogą, ulubioną zabawkę lecz dziewczynę, która odrzuca moje uczucia. Nie chcę jej stracić, tak bardzo jej chce! Nie chce jej stracić, a wiem, że stanie się to gdy zostaniemy tymi cholernymi " przyjaciółmi ".
- Piotrek, uspokój się, proszę - szepcze Natalka, z smutkiem w głosie.
- Wyjdź - krzyczę, sam nie wierząc w to co robię. Nie patrzę nawet na nią, przeżywam to wszystko...sam.
- Ale co ja zrobiłam, błagam spójrz na mnie.
- Wyjdź! - krzyczę drugi raz, tylko tym razem głośniej.  
- Dobrze wyjdę, ale najpierw... - mówi i nie kończy, bo łapie moją twarz w swoje ręce i przyciska swoje usta do moich, w jednej chwili sprawiając, że cały ból, całość złych uczuć wyparowuje z mojej głowy, z mojego serca...te wszystkie negatywne uczucia zastępuje to jedno dobre...ma na imię Natalia. Mijają sekundy, gdy jej usta już nie spotykają moich. Słyszę tylko szept:
- Teraz mogę wyjść - spoglądam na nią, widzę, że dla niej to ciężka sytuacja. Podąża do drzwi wyjściowych...
- Zostań! - wrzeszczę, zdając sobie sprawę, że puszczam ją wolno, nie walcząc o te uczucie pomiędzy nami.
- Zostanę - mówi, odwraca się i idzie w moją stronę.
- Chcesz mnie? - pytam gdy jest już obok.
- Chcę, ale nie wiem czy... - jąka się.
- Czy?
- Chodzi mi o to, że nie chce nikogo skrzywdzić, ty jesteś taki idealny pod każdym względem, a ja? Co ja mogę dać?  
- Jestem idealny, dla ciebie...dzięki tobie jestem taki idealny, bo wiem że mogę mieć cię przy sobie i staram się być dla ciebie tym wszystkim czego pragniesz. Bez ciebie, nie jestem już idealny, to ty sprawiasz, że chce mi się żyć.
- Och Piotrek - szepcze Natalka i już po chwili tonie w moich żelaznych objęciach. Tak to właśnie dzięki niej jestem tak nie idealny, idelanie, chce takim pozostać, i jest to możliwe gdy będę miał ją obok.

**Oczami Gosi**

   Może to szalone, ale postanowiłam rozkochać w sobie Huberta. Może i powiedział mi kilka razy, że mnie kocha, ale wiem, że chodzi mu o to że kocha mnie jako swoją przyjaciółkę. I to właśnie mi przeszkadza, kiedyś może mi się uda, mam nadzieję, że nie będzie wtedy za późno, abyśmy byli razem...
Ej, dobra, dobra nie rozpadzaj się tak Gośka, masz dopiero 16 lat i to od wczoraj - śmieje się z siebie w duchu...bo ciałem jestem tutaj, przy nim.  
    Oboje leżymy jak trupy i wsłuchujemy się w piosenkę, którą wcześniej puściłam...i nie jest to przypadkowa piosenka, ma mu coś przekazać. Nie mogę wyjawić mu swoich uczuć, skoro wiem, że on jeszcze ich nie odwzajemnia, te uczucie narazie mogę przekazać Hubertowi tylko poprzez piosenki.
    Kiedy piosenka się kończy Hubert zrywa się z łóżka, ja też bo chce puścić kolejną piosenkę lecz on mnie wyprzedza i pierwszy jest przy wieży, odłączając mój telefon od niej i podłączając swój. Zerka na mnie z triumfem wymalowanym na twarzy. Więc z uśmiechem wracam do łóżka i otulam się kołdrą. Zaczyna się piosenka, ale zanim rozbrzmiewają pierwsze słowa Hubert jest już pod kołdrą i łapczywie przyciąga mnie do siebie. Tym samym sprawiając, że czuje się szczęśliwa i bezpieczna. Powoli rozbrzmiewa tekst piosenki, znam ją, tylko skąd?

" My life is brilliant. 
My love is pure. 
I saw an angel. 
Of that I'm sure. 
She smiled at me on the subway. 
She was with another man. 
But I won't lose and sleep on that,
'Cause I've got a plan. 

You're beautiful. You're beautiful. 
You're beautiful, it's true. 
I saw your face in a crowded place, 
And I don't know what to do, 
'Cause I'll never be with you "

" Moje życie jest wspaniałe
Moje życie jest wspaniałe 
Moja miłość jest czysta. 
Zobaczyłem anioła. 
I tego jestem pewien. 
Uśmiechnęła się do mnie, kiedy byliśmy w metrze. 
Była z innym mężczyzną. 
Lecz nie poddam się i nie prześpię tej nocy, 
Ponieważ mam plan.

Jesteś piękna. Jesteś piękna. 
Jesteś piękna, to prawda. 
Zobaczyłem twoją twarz w zatłoczonym miejscu, 
I nie wiem, co zrobić, 
Gdyż nigdy nie będę z tobą. "

  Mam pytanie: Czy mam brać tekst tej piosenki do siebie? Teraz to ja nie wiem co mam zrobić. Zasypiam, z taką myślą, ale jestem spokojniejsza bo mam go obok siebie.

*************************************
Cześć! :D
Wrzucam wam tu kolejną część opowiadania!  
Chyba przynudzam trochę...Więc z góry przepraszam :/  
Proszę was jak zawsze o komentarze i lajki jeśli na to zasługuje :)
Miłej niedzieli moi drodzy! <3
Gocha :P

szalona123

opublikowała opowiadanie w kategorii miłość, użyła 991 słów i 5367 znaków.

11 komentarze

 
  • Milianna

    Super tylko szkoda że taie krótkie

    15 lut 2016

  • szalona123

    @Milianna Niestety będziecie musieli czekać chyba do jutra na nastepną część opowiadania :sad:

    15 lut 2016

  • mysza

    Łącz ich

    15 lut 2016

  • szalona123

    @mysza Haha...No zobaczymy  :)

    15 lut 2016

  • Justys20

    Ekstra  :bravo:

    14 lut 2016

  • szalona123

    @Justys20 Serdecznie dziękuję <3

    14 lut 2016

  • claire

    Zgadzam sie ze wszystkimi ktorzy pisali przede mną xd

    14 lut 2016

  • szalona123

    @claire Miło mi czytać taki komentarz  <3

    14 lut 2016

  • Misiaa14

    ohhhh kocham no *-*

    14 lut 2016

  • szalona123

    @Misiaa14 Nie sądziłam że można zakochać się w moim opowiadaniu  :lol2: Dzięki <3

    14 lut 2016

  • ❤czarnadama❤

    Cudo❗❗ nie mogę się doczekać następnej częśći ❕❗❕❗????

    14 lut 2016

  • szalona123

    @❤czarnadama❤ Dzięki, następna może jutro :paluchem:

    14 lut 2016

  • czarnyrafal

    Coś Ty. Wcale nie przynudzasz tylko podnosisz temperaturę a to  nie to samo. Kapitalna część w sam raz na Walentynki. :kiss:  <3

    14 lut 2016

  • szalona123

    @czarnyrafal Dziękuję, jak zawsze bardzo mi miło że komentujesz moją twórczość <3

    14 lut 2016

  • czarnyrafal

    @szalona123  Piękne opoiadania z przyjemnoscią komentują a Twoje opowiadanie do nich bezprzecznie należy . :kiss:  <3

    14 lut 2016

  • TheMichal

    Piękne <3

    14 lut 2016

  • szalona123

    @TheMichal Dziękuję bardzo ;)

    14 lut 2016

  • Martuśkowa

    Megaaa <3 :*

    14 lut 2016

  • szalona123

    @Martuśkowa wielkie dzięki <3

    14 lut 2016

  • nellka :>

    Piękne kiedy kolejna część ?;*

    14 lut 2016

  • szalona123

    @nellka :> Dzięki za opinie! Zależy kiedy będę miała czas...Ale myślę że jak dobrze pójdzie to jutro nowa :bravo:  <3

    14 lut 2016

  • nellka :&gt;

    @szalona123 i git czekam <3

    14 lut 2016

  • teddy123

    Cudo ♡

    14 lut 2016

  • szalona123

    @teddy123 To takie przeznaczenie  <3 Piotruś  <3  Dzięki :kiss:

    14 lut 2016