Super.
I ja jestem zdania że nam biednego Pawełka zajadą na śmierć. Trochę moim zdaniem zbyt łatwo Ania go udostępnia, a dziewczyny bez skrępowania z tego korzystają. Świetnie się czyta, obowiązkowo łapka w górę
Super.
Hahaha pomyślałam o Adamie czytając opowiadanie, mógłby pomóc , a i pan Stanisław może dać radę hihi😁super i dziękuję,wiesz za co 😘 czekam,czekam ,czekam
Witam.
Historia która nam tak wspaniale opisujesz, z każdym kolejnym odcinkiem robi się coraz bardziej ciekawa.
Zastanawia mnie tylko czy nasz Pawełek to wszystko wytrzyma. Czy sprosta oczekiwania wszystkich kobiet z tego rodzinnego grona. Niektóre z nich już zaczynają zabawę.
Może drogi autorze wprowadzisz pomocników dla naszego Pawelka.
Po cichu liczyłem na Stanislawa- naprawę miałem taką nadzieje👪
Może nawet Adam przy mamusi znów stałby się mężczyzna?
Chwalić Cię trzeba za upór, i dalej będę czekał na kolejne części!!!!
Pozdrawiam
@ZAC Witam. Też tak myślę, że trzeba wspomóc Pawła, bo nie wyrobi i tak jak piszesz, trzeba go jakoś wesprzeć i myślałem o tym samym, o czym piszesz. Za post dziękuję i pozdrawiam.
@franek42, moje gratulacje, jest co czytać. Teraz się nie dziwię że to tak długo trwało. Tylko w międzyczasie nie zapomnij że za oknem jest piękna wiosna. O siebie się nie mam co martwić, gdyż moja Połóweczka zażądała objazdu po Jurze Krakowsko-częstochowskiej. (dawno tam nie byłem). Na razie dziękuję za kolejny odcinek i pozdrawiam Ciebie wraz z rodziną - emeryt.
@emeryt Witam. Miło, że tak to odbierasz. Życzę też tobie i Twojej rodzince wspaniałej, wiosenno-letniej pogody w podróży po Jurze, niezapomnianych wrażeń i widoków oraz szczęśliwego powrotu w domowe pielesze. Pozdrawiam
Jak zawsze milion/10
@PoProstuJa Witam. Dziękuję za post, a jeślibyś jeszcze dał łapkę w górę, to by było miło. Ponad 600 czytających i 11 łapek. Pozdrawiam