@Lordvader Witam ponownie. Wybacz, ale moje szare komórki też mają swoją wydolność. Staram się utrzymać tygodniowy rytm i zbieram cięgi od żony, że zajmuję się głupotami, a nie myślę o domu. Takie jest życie. Pozdrawiam
To za moją głupotę
@Lordvader Witam ponownie. Wybacz, ale moje szare komórki też mają swoją wydolność. Staram się utrzymać tygodniowy rytm i zbieram cięgi od żony, że zajmuję się głupotami, a nie myślę o domu. Takie jest życie. Pozdrawiam
@franco/domestico Witam. Wszystko rozumiem, też mam żonę i wiem co to znaczy jak się robi coś nie po jej myśli . Uzbroję się w cierpliwość. Pozdrawiam
Przebrzydły sadysta! Kończyć w takim momencie? Trzeba być więcej niź TO a mniej niż TAMTO!! No ale, napisałeś coś więcej niż fajnego. Ewolucja w Twoim przypadku się sprawdza - jesteś coraz lepszy i ciekawszy. Tak trzymaj dalej i niech Ci nie strzeli do głowy kończenie tej opowieści juź terakz "bo przyjechał, się dowiedział, pobrali się i żyli długo i szczęśliwie"! P.s." jak na musztrze". Pozdrawiam
@baba Witam. Widzę, że jesteś purystą językowym, więc muszę uważać, ale masz rację, powinno być 'musztrze'. Co do kończenia, to według mnie dwa, trzy odcinki i koniec, bo rozciąganie tego na dłużej nie miałoby chyba sensu. Więc jeżeli widzisz to inaczej, napisz. Pozdrawiam
@franco/domestico może masz rację, ale wydaje mi się, że tak fajną opowieść można pociągnąć chwilę dłużej. Jak długo czy ile odcinków tego nie wiem. Zdaję się na Twój "nos". Opowieść tak fajnie rozbujałeś, że ..... no sam wiesz! Pozdrawiam Cię i szacowną Panią Małżonkę
@baba Ponownie witam i dziękuję za opinię, za pozdrowienia również, ale nie zaryzykuję przekazania jej twoich pozdrowień. To jest osoba, o które się mówi, że jest głęboko wierząca, a przy tym dociekliwa i wścibsko-ciekawa. Pewnie gdyby jej się udało dowiedzieć, o czym są te opowiadania, to rozwód pewny. A siedzi koło mnie i czyta na komputerze książki w formie e-book'ow, które jej kupuję w internecie. Pozdrawiam więc jeszcze raz ciebie i twoich bliskich
Cud, miód i rodzynki
@POKUSER Witam. Brakuje mąki i byłoby rodzynkowe ciasto, które bardzo lubię. Pozdrawiam