Nowe życie cz. 65

Obudziłam się z ogromnym bólem głowy. Przetarłam zaspane oczy ręką i mnie zatkało. Gdzie ja jestem?! Jak się tu znalazłam?! Przecież byłam w klubie z Patrykiem. Co sie stało?  
Powoli usiadłam na łóżku i się rozejrzałam. Nie kojarzę tego miejsca. Dlaczego jestem w samej bieliźnie, co się stało? Nic nie pamiętam przez ten głupi alkohol. Nagle do pokoju wszedł Damian z tacą w ręku.  
- witam księżniczkę. Jak tam głowa?- jestem w domu Damiana?  
- Hej. Źle, co ja tu robię i dlaczego jestem w bieliźnie?- spytałam zdezorientowana. Damian podszedł i usiadł obok na łóżku kładąc tackę na moich kolanach. Na niej była szklanka soku, tabletka na ból głowy i naleśniki. Jaki on kochany.
- przywiozłem cię strasznie pijaną do siebie żeby twoi rodzice cię nie zobaczyli a w bieliźnie jestes dlatego, że chciałem by wygodnie ci się spało No i chciałem zobaczyć twoje piękne ciało- końcówkę zdania powiedział z łobuzerskim uśmiechem. Zawstydziłam się i jeszcze mocniej przykryłem się kołdrą.
- nie musisz się mnie wstydzić kochanie  
- bardzo śmieszne- powiedziałam  
- jesteś piękna- powiedział i pocałował mnie w usta. Wspominałam już, że nieziemsko całuje? Pocałunek był długi i delikatny a zarazem namiętny. Całując mnie głaskał po plecach i coraz bardziej przysuwał się do mnie. Nagle mój brzuch postanowił się odezwać. Damian zaśmiał się tuż przy moich ustach. Zaśmiałam się i delikatnie odsunęłam.
- ktoś tu chyba jest głodny
- chyba tak- powiedziałam z uśmiechem. Damian wziął naleśnika do ręki i przysunął mi go do ust. Roześmiałam się.
- zamierzasz mnie karmić?
- a dlaczego nie? No już, otwórz buzię- wykonałam polecenie i w mojej buzi znalazł się naleśnik z nutellą. Pyszności.
Damian karmił mnie jeszcze chwilę a potem już jadłam sama. Naleśniki zniknęły w kilka minut. Wzięłam tabletkę na ból głowy i popiłam sokiem.  
- jest ktoś u ciebie w domu?
- nie ma. Spokojnie jesteśmy sami
- dobrze. Idę do łazienki
- okey. Ja się ubiorę tutaj
Wyszłam z pokoju i skierowałam się do łazienki. Rozczesałam włosy szczotką Damiana i umyłam zęby palcem bo szczoteczki nie mam. Wyszłam z łazienki i skierowałam się do kuchni zrobić sobie kawę rozpuszczalną. Weszłam do kuchni i nastawiłam wodę w czajniku. Oparłam się o blat i czekałam na wodę.
- No, no, no takie piękne widoki z samego rana?- usłyszałam nagle głos i się przestraszyłam. To ten barman z klubu. Jak on miał? Łukasz? Chyba tak. Co on tutaj robi?! Krzyknęłam z zaskoczenia. Uświadomiłam sobie, że jestem w samej bieliźnie i probowałam zakryć się rękoma co wywołało uśmiech u chłopaka.
- nie musisz się wstydzić słonko
- co ty tu robisz?- spytałam zarumieniona
- mieszkam  
- co?!
- zdziwiona? Ja też jestem zaskoczony tym, że cię tu widzę  
- jak to Ty tu mieszkasz?
- jestem bratem twojego królewicza- powiedział a mnie zatkało. Oni są braćmi?!
- Damian nie wspominał, że ma brata- powiedziałam  
- nie lubi się chwalić  
Łukasz chyba zobaczył, że jestem mega zawstydzona bo zdjął swoją koszulkę i wyciągnął w moją stronę.
- masz, załóż bo pewnie ci zimno
- dziękuję- już chciałam ją wziąć gdy nagle cofnął rękę  
- najpierw buziak- niech mu będzie. Dałam mu całusa w policzek a on mi koszulkę. Założyłam ją na siebie, sięga mi do połowy ud. Nagle woda zaczęła się gotować i w tym czasie do kuchni wszedł Damian.
- mówiłeś, że będziemy sami- powiedziałam  
- bo tak mi się wydawało  
- nie wspominałeś, że masz brata
- tak jakoś wyszło. Przepraszam- powiedział i podszedł do mnie
- czemu masz na sobie jego koszulkę?
- wolisz żebym stała przed nim w bieliźnie?- spytałam z uśmiechem a Damian już nic nie odpowiedział  
- ja bym bardzo chciał- wtrącił się Łukasz.
- możesz pomarzyć- powiedziałam w jego stronę wypinając mu język  
- marzenia się spełniają  
- ale to się nigdy nie spełni.
Zrobiłam wszystkim kawę i usiedliśmy w salonie. Spokojnie piliśmy i rozmawialiśmy. Dowiedziałam się, że Łukasz ma 18 lat i chodzi do tej samej szkoły co my. Jak to się stało, że go wcześniej nie widziałam i dlaczego Damian nic o nim nie wspominał. Właśnie... szkoła!!! Rodzice mnie zabiją. Nie dość, że nie wróciłam na noc do domu to jeszcze nie poszłam do szkoły. Pewnie są przerażeni.
- nie poszłam do szkoły!!! Rodzice mnie zamordują.- zaczęłam panikować  
- spokojnie, Artur powiedział, że Byłaś na imprezie i wiedzą gdzie teraz jesteś. Są zdenerwowani ale przejdzie im.- powiedział Damian całkiem spokojnie.
- żartujesz?!  
- nic z tych rzeczy.
- będę miała przypał i dożywotni szlaban na wszystko.
- kotek spokojnie, będzie dobrze. Jak chcesz to możemy jechać do Ciebie Łukasz cię zawiezie
- naprawdę zrobisz to?- spytała patrząc na brata mojego ukochanego.
- No jasne, że tak. Ubieraj się i jedziemy- powiedział a ja że szczęścia go przytuliłam. Zauważyłam, że Damian patrzy na nas z zaskoczeniem. Odsunęłam się od Łukasza i poszłam się ubrać.  
Gdy byłam gotowa w towarzystwie nowego kolegi wyszłam z domu i usiadłam do samochodu zapinając pas. Pomachałam do Damiana i wysłałam mu buziaka. Samochód ruszył. Boję się iść do domu ale nie mam wyjścia. Na pewno będę miała przypał.  
Dojechaliśmy pod dom. Cała się trzęsę.
- dziękuję za podwiezienie
- drobiazg
- dam znać jak przeżyje- na moje słowa Łukasz się roześmiał  
- będzie dobrze- powiedział i przytulił mnie na pożegnanie  
- mam nadzieję. Pa
- pa
Wysiadłam z samochodu i zamknęłam za sobą drzwi. Łukasz odjechał a ja skierowałam się w stronę wejścia. Zatrzymałam się przed drzwiami i wzięłam trzy głębokie wdechy. Dam radę. Otworzyłam drzwi i weszłam do środka.
......................................................
Hejo. To znowu ja. Mam nadzieję, że część Wam się spodoba :)

nasiaaa

opublikowała opowiadanie w kategorii miłość, użyła 1134 słów i 5976 znaków.

5 komentarzy

 
  • Misiaa14

    Uwielbiam :*

    19 wrz 2016

  • nasiaaa

    @Misiaa14 cieszę się bardzo :*

    19 wrz 2016

  • Julka000666

    Kocham!!<3

    18 wrz 2016

  • nasiaaa

    @Julka000666 <3 KC

    19 wrz 2016

  • Julka000666

    @nasiaaa JCT i to bardziej :*:*::*:*:*:*

    19 wrz 2016

  • nasiaaa

    @Julka000666 nie prawda bo ja :* :* :*

    19 wrz 2016

  • Julka000666

    @nasiaaa nie bo ja:*

    20 wrz 2016

  • nasiaaa

    @Julka000666 ja :*

    21 wrz 2016

  • Julka000666

    @nasiaaa ja:*

    21 wrz 2016

  • Czarodziejka

    W tym momencie?!?! Ty zła...

    18 wrz 2016

  • nasiaaa

    @Czarodziejka haha :*

    19 wrz 2016

  • Czarodziejka

    @nasiaaa Ty nie dobra... Kiedy next?  :rotfl:

    19 wrz 2016

  • nasiaaa

    @Czarodziejka bardzo nie dobra haha :) sama nie wiem

    19 wrz 2016

  • Czarodziejka

    @nasiaaa Nooo... Bardzo nie dobra ;-; Ale czekam z niecierpliwością <3

    20 wrz 2016

  • nasiaaa

    @Czarodziejka haha <3

    20 wrz 2016

  • cukiereczek1

    Rewelacyjna część czekam na kolejną z niecierpliwością. :* :* dodaj coś szybko. :)

    18 wrz 2016

  • nasiaaa

    @cukiereczek1 dziękuję kochana <3 :*

    18 wrz 2016

  • cukiereczek1

    @nasiaaa będzie jeszcze jedna część dzisiaj. ? :)

    18 wrz 2016

  • nasiaaa

    @cukiereczek1 nie udało mi się bo zasnelam:*

    19 wrz 2016

  • cukiereczek1

    @nasiaaa ok :*

    19 wrz 2016

  • Olifffka&lt;3

    KC !!!!!!!!!!!!!!!! :D

    18 wrz 2016

  • nasiaaa

    @Olifffka&lt;3 ja też KC :* <3 :)

    18 wrz 2016