Nowe życie cz. 33

Leżałyśmy na trawie ciągle się śmiejąc. Próbowałyśmy zapanować nad sobą i trochę się ogarnąć. Pogoda jak na jesień jest ładna, zza chmur wyłania się słońce ale po mimo tego jest trochę chłodno. Nagle wpadłam na genialny pomysł. Zaproszę całą ekipę i razem z Julką rozpalimy ognisko. Będzie cudownie, będziemy się świetnie bawić czuje to.  
Swoim pomysłem podzieliłam się z moją przyjaciółką a ona była zachwycona. Cieszę się, że będę miała okazję poznać ją z moimi znajomymi. Napewno się polubią. Teraz tylko wystarczy zadzwonić do nich.  
Zadzwoniłam do Kaji, Kamila, Patryka, Damiana i każdy z nich się zgodził. Umówiliśmy się na godzinę 17:00. Z Damianem mieliśmy się spotkać o 15:00 ale ustaliliśmy, że zobaczymy się na ognisku. O ognisku poinformowaliśmy rodziców, nie mieli z tym problemu i bez zastanowienia się zgodzili. Oni mieli w planach być cały dzień poza domem razem z rodzicami Julki. Dobrze , że udało nam się do nich dodzwonić.  
Na ognisko zaprosiłyśmy także naszych braci którzy z chęcią się zgodzili.
Teraz wypadało by wybrać się  do sklepu na małe zakupy.  
Udałyśmy się do mojego pokoju się przebrać. Ja postawiłam dzisiaj na szarą nie zapinaną bluzę z kapturem oraz ciemne, zielone rurki. Do tego dobrałam czarne trampki. Udałam się do łazienki. Zrobiłam delikatny makijaż i związałam włosy w kucyka.  
Weszłam do pokoju a moja przyjaciółka była gotowa. No nie powiem, szybka jest.
Julka założyła taką samą bluzę jak ją, dokładnie identyczną. No tak zapomniałam, kupiłyśmy je w tym samym sklepie i to na wspólnych zakupach. Do tego założyła ciemne jeansy i trampki jak ja. Włosy związała w koka i tak jak ja zrobiła delikatny makijaż.  
Uśmiechnęła się do mnie promiennie a ja do niej i zeszłyśmy na dół. Krzyknęłyśmy chłopakom, że wychodzimy. Zbytnio ich to nie obeszło bo aktualnie ważniejsza jest gra w którą teraz grają.
Weszłyśmy do sklepu spożywczego. Kupiłyśmy różne napoje, jedzenie na ognisko, pianki, chipsy itp. Wróciłyśmy do domu całe obładowane torbami z zakupami. Wszystko zostawiłyśmy w kuchni i poprosiłyśmy chłopaków żeby rozpalili ognisko w ogrodzie. Z niechęcią się zgodzili. Co za lenie! Najchętniej to by tylko grali w tą głupią grę. Nie pojmuję ile czasu można grać w to samo. No ja rozumiem lubią tą grę ale ile można! Dobrze, że zgodzili się pomóc przy ognisku bo jakoś nie widzę siebie i Julki układających ognisko. My za to udałyśmy się do kuchni i przygotowałyśmy jedzenie.
Nagle usłyszałam pukanie do drzwi. No tak to już 17:00. Ktoś jest bardzo punktualny. Poszłam otworzyć. W drzwiach stała Kaja i Kamil. Swoją drogą dobrze , że Kaji się poprawiło, już zaczęła powoli zdrowieć.  
Uściskałam ich na powitanie i zarosiłam do środka. Poznałam ich z Julką i pomogli nam zanieść wszystko do ogrodu.  
Po chwili zjawił się Patryk też zapoznałam z moją przyjaciółką. Chłopaki rozpalili ognisko i wsiedliśmy w około niego na ławeczkach i zaczęliśmy pięć kiełbaski. Zaczęłam się martwić bo  ciągle nie było Damiana. Mam nadzieję, że przyjdzie.  
Nagle ktoś zakrył mi oczy dłońmi, tak się przestraszyłam, że aż podskoczyłam. Spytałam czy to Damian bo tylko jego tu brakowało i dowcipniś zdjął dłonie z moich oczu. Tak jak myślałam to był on. Nachylał się nade mną z uśmiechem. Przybliżył się do mnie i pocałował na powitanie w usta. Pocałunek był delikatny ale długi. Czas jakby się zatrzymał a my jesteśmy sami, w około nie ma nic. Trwaliśmy w pocałunku dobre parę minut a całe towarzystwo zaczęło gwizdać i klaskać. Co za wariaty. Oderwaliśmy się od siebie i mój chłopak zaczął się że wszystkimi witać. Poznałam go z Julką a potem usiadł obok mnie.  
- to wy jesteście razem a ja nic nie wiem?- powiedziała z udawanym oburzeniem Kaja. No tak, zapomniałam jej powiedzieć.
- po prostu nie było okazji ci powiedzieć- odpowiedziałam z uśmiechem. Kaja nie mal od razu podeszła do mnie a Damian zrobił jej miejsce obok mnie a sam poszedł do chłopaków. Zaczęłyśmy gadać we trzy i plokować o wszystkim.  
Zjedliśmy kiełbaski z ogniska. Były pyszne. Wszyscy swietnie się bawiliśmy ciągle  żartując. W około było już ciemno a jedynym źródłem światła było ognisko. Chłopaki zaczęli się wygłupiać zresztą my też. Było cudownie. Powoli zaczęło się robić późno ale dla nas godzina nie miała znaczenia. Świetnie się bawiliśmy i nie chcieliśmy jeszcze kończyć imprezy.  
Było około godziny 2 w nocy kiedy ognisko zaczęło gasnąć i zrobiło się zimno. Moi przyjaciele już poszli do domów. Oczywiście zaproponowała nocleg ale nie niestety nie mogli zostać. Zostałam ja i Julką oraz chłopaki i Damian ale on też powoli musiał się zbierać. Odprowadziłam go do furtki.
- ognisko było cudowne księżniczko. Świetnie się bawiłem  
- ciesze się, że się dobrze bawiłeś bo ja też- odpowiedziałam z uśmiechem
- i przepraszam, że musiałaś na mnie czekać
- nic się nie stało
- ja muszę już lecieć, już późno zobaczymy się w szkole
- dobrze, to do zobaczenia
Pocałowałam go na pożegnanie i sie przytuliliśmy. Wróciłam do środka i całą czwórką obejrzeliśmy film w salonie. Po seansie poszłam się wykąpać i przebrać. Po mnie była Julka.
Czyste i zmęczone położyłyśmy się na łóżku w moim pokoju
- fajni są Ci twoi znajomi, myślisz że mnie polubili?
- ja jestem tego pewna
- ognisko było super, to był genialny pomysł
- potwierdzam a teraz chodźmy spać bo się nie wyśpimy i będziemy chodzić rano jak zombi a oni nie dadzą nam długo spać  
- racja, to dobranoc
- dobranoc
............................................................................................................
Hej kochani :* To znowu ja i kolejna część liczę na to, że się spodoba :*  
Liczę na waszą opinię:*
Pozdrawiam gorąco :)

nasiaaa

opublikowała opowiadanie w kategorii miłość, użyła 1126 słów i 6032 znaków.

4 komentarze

 
  • Urwisek

    Słodko <3 Uwielbiam Twoje opowiadanie <3

    23 sie 2016

  • nasiaaa

    @Urwisek a ja twoje :*

    23 sie 2016

  • Wercia:-)

    Ekstra, nie mogę się doczekać kiedy przeczytam kolejną część <3

    2 sie 2016

  • nasiaaa

    @Wercia:-) dziękuję bardzo

    2 sie 2016

  • Misiaa14

    Ohh boskie

    13 lip 2016

  • nasiaaa

    @Misiaa14 a dziękuję bardzo starałam się i ciesze się, że Ci się podoba  ;)

    13 lip 2016

  • cukiereczek1

    Noo genialna jak zawsze:* już nie mogę doczekać się kolejnej części. :D

    13 lip 2016

  • nasiaaa

    @cukiereczek1 dziękuje bardzo i ciesze się że Ci się podoba

    13 lip 2016

  • Wercia:-)

    @cukiereczek1 masz rację :bravo:

    2 sie 2016

  • cukiereczek1

    @Wercia:-) :)

    2 sie 2016