-Trudno, to będzie musiała się pani trochę powstydzić... ale zakład - zakładem, szparkę pokazać mus!
-Wiem, że przegrałam... więc pokażę... ale dajcie mi panowie pięć minutek... niech ochłonę... niech się do tego przygotuję...
-Tylko minuta!
-Och... trudno... dziękuję i za tyle...
Wiedziałam, że moje zwlekanie jeszcze bardziej ich podjudzało. A mnie podniecało podwójnie - to ich czekanie nade mną... Dla mnie to była najszybsza minuta w moim życiu. Dla nich - najdłuższa...
-No już... szybko... wyskakuj z majteczek! Pokaż cipkę... - niecierpliwił się Bandziorek.
Ponaglana, chwyciłam za brzegi stringów. Przez moment nic nie robiłam, jakbym się jeszcze wahała...
-No paniusiu... pokaż wreszcie swoją pizdeczkę... - Bandziorka aż skręcało...
1 komentarz
Zaloguj się aby dodać komentarz. Nie masz konta? Załóż darmowe konto
enklawa25