Remont 43

Remont 43W moich fantazjach uwielbiałam sceny, w których uciekałam, przed goniącymi mnie, napalonymi mężczyznami...  
Teraz nadarzyła się okazja, by wcielić marzenia w czyn.
Lubiłam wyobrażać sobie, że w szpilkach biegnę nieporadnie, jakby demonstrując, jak łatwym jestem łupem.  
Podobną próbę podjęłam teraz. A jedyne miejsce ucieczki to mógł być mój dom.  
Dopadłam do okna, które było otwarte, a że mój drewniany domek jest niski, próbowałam przez nie wejść.  
Nie było mi to dane. Szybko doskoczył Bandziorek, akurat w tym momencie, kiedy usiłowałam przesunąć się przez parapet.  
Zatrzymał mnie w ten sposób, że mój tułów już był w domu, a pupa i nogi wystawały na zewnątrz.  
Spryciarz użył okiennic, żeby mnie przygwoździć i unieruchomił mnie tak, że nie mogłam ani wejść do środka, ani wrócić na zewnątrz.

Historyczka

opublikowała opowiadanie w kategorii erotyka, użyła 156 słów i 859 znaków, zaktualizowała 27 maj 2020.

1 komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz. Nie masz konta? Załóż konto za darmo.

  • Użytkownik enklawa25

    Co raz bardziej mi się to podoba  :zakochany: super bardzo seksowna tą Pani na fotce a Opis pierwsza klasa

    27 maj 2020