Remont 60 - Załamane łóżko

Remont 60 - Załamane łóżkoTymczasem łóżko, załamane uprzednio pode mną i Stanisławem pod wpływem jego nader zintensyfikowanych działań, po każdym kolejnym pchnięciu wioskowego brutala, coraz mocniej się "rozlatywało"... Obawiałam się, że lada moment a wyląduję na podłodze.  

Pomyślałam nawet: - "Taki chłop to ma dużo lepiej... taki Stacho osunie się na mnie... i będzie miał tylko miękkie lądowisko."

- Panie Staszku... aaaa... aaaa... niech pan uważa... aaaa... aaaach! niech pan tak nie szarżuje... Nie tylko mnie pan zamęczy... ale i... zaraz łóżko się rozleci... i to w drobny mak!

To jedynie rozbawiło Bandziorka.  
- Ej, Stachu, młócisz ją solidnie, jak cep zboże! Wyrko już nie do odratowania... Zaraz będziesz grzmocił naszą panią nauczycielkę na podłodze. Na gołych dechach! Ha, ha, ha! To i deski wyheblujesz i panią profesor! Oj tak... wyhebluj pizdę pani profesor! Ha, ha, ha! Żeby się świeciła jak psu jajka! Chóć i tak się już przecie świeci... ha, ha, ha!

Jednak pan Staszek był tak pochłonięty tym, co mi robił, że zdawał się absolutnie nie tylko nie słyszeć wulgarnych nawoływań Bandziorka, ale też w ogóle nie dostrzegać świata bożego wokół siebie. No może jedynie poza mną... No tak... mnie dostrzegał absolutnie. I był mną zaabsorbowany, może nawet nadmiernie zaabsorbowany.

Czułam to szczególnie... szczególnie dogłębnie. A może nawet wydawało mi się, że powoli przestaję czuć to potężne tarcie jego twardego tarana...?  
To tarcie o ścianki mojej pochwy trwało już tak długo i było tak intensywne, że myślałam, że zwariuję.  
Stękałam... ale wreszcie już nie miałam siły stękać...
Jedynie pojękiwałam.
- Aaaa... aaaa... aaa..

A Stacho rżnął... rżnął... i rżnął...

Historyczka

opublikowała opowiadanie w kategorii erotyka, użyła 318 słów i 1797 znaków, zaktualizowała 2 maj o 7:49.

4 komentarze

 
  • Użytkownik Marshall

    Aż mi stanął i z chęcią zamieniłbym się z bohaterem;)  :sex:

    2 tyg. temu

  • Użytkownik Historyczka

    @Marshall  

    Ach... natychmiast szybciej bije mi serduszko po takim wyznaniu... Blyskawicznie wyobrażam sobie ową sytuację, zarówno "powstawania", jak też wspomnianej "zamiany" z panem Staszkiem...  
    Oj, zostanę wyeksploatowana... wymęczona... wręcz... zajeżdżona!

    tydz. temu

  • Użytkownik Marshall

    @Historyczka Ok wymęczona na pewno, z przyjemności i orgazmów  :sex:

    tydz. temu

  • Użytkownik Historyczka

    @Marshall  

    Coś mi mówi, że przebiłbyś Pana Staszka o kilka długości... :)

    tydz. temu

  • Użytkownik Marshall

    @Historyczka Tak uważasz ;), aż chciałby się sprawdzić :D

    tydz. temu

  • Użytkownik Historyczka

    @Marshall  

    W jaki sposób widziałbyś przeprowadzenie owego sprawdzenia? :)

    tydz. temu

  • Użytkownik Marshall

    @Historyczka W jaki no na żywo może na lepszym łóżku :D

    tydz. temu

  • Użytkownik japanlover

    Super opowiadanka. Choć wręcz proszą się o wersję skonsolidowaną, bo ciągłe skakanie między króciutkimi tekstami jest nużące...

    2 tyg. temu

  • Użytkownik Historyczka

    @japanlover  

    Pewnie po skompletowaniu całości - skonsoliduję :)

    2 tyg. temu

  • Użytkownik Klemens216

    Czas by i Twoja dupę wyjebało berło Staszka, a może nawet dwie pały na raz w ciasną dupinkę Pani profesor?

    2 tyg. temu

  • Użytkownik Historyczka

    @Klemens216  

    Cóż za perspektywiczna i rozwojowa wskazówka dotycząca berła...

    No i roztkliwiają mnie takie określenia jak - "dupinka"... :)

    2 tyg. temu

  • Użytkownik Klemens216

    @Historyczka nie będzie co zbierać z tego tyłeczka, jak jeszcze dojdą klapsy na pośladki a już jak na nabrzmiałe wargi psioszki. Zwarjuje nam Pani z rozkoszy

    2 tyg. temu

  • Użytkownik Historyczka

    @Klemens216  

    Ojej! Ależ zapowiada się, że moj tyłeczek będzie "obrabiany"... Rzeczywiście chyba się nie pozbieram...  
    Zapewne przez tydzień nie będę mogła prowadzić lekcji... nie to chodzić... ni to siedzieć...

    tydz. temu

  • Użytkownik Klemens216

    @Historyczka będziesz stała na baczność przy tablicy, a każdy ruch białej kredy przypomni Ci strugi gorącego nasienia tryskającego z wulkanu Twojego odbytu. Koniec z grzecznością i dobrocią dla takiej zdziry ...

    tydz. temu

  • Użytkownik Historyczka

    @Klemens216  

    Każdy ruch kredy... każdy mój kroczek... każdy głos mężczyzny będzie mi przypominał ten ogrom doznań...

    tydz. temu

  • Użytkownik Klemens216

    @Historyczka każdy krok zapewne będzie Ci przypominał na przemian ból i rozkosz. Pamiętaj tylko o majtkach bo coś jeszcze zabrudzi podłogę ;)

    tydz. temu

  • Użytkownik Historyczka

    @Klemens216  

    No cóż za wstyd przed klasą... bo właśnie dziś akurat o nich zapomniałam...

    tydz. temu

  • Użytkownik Klemens216

    @Historyczka to się dozorca zdziwi sprzątając klasę, może i on dojdzie po śladach do celu ;)

    tydz. temu

  • Użytkownik Historyczka

    @Klemens216  

    Ojej... dojdzie....? Co mamy przez to rozumieć???

    3 dni temu

  • Użytkownik Klemens216

    @Historyczka jak dojdzie to dojdzie, pytanie gdzie i ile razy ;)

    2 dni temu

  • Użytkownik WersPer

    Ależ ty masz szczęście w życiu... Straszna świnia z niego że tak brutalnie cię rżnie.

    2 tyg. temu

  • Użytkownik Historyczka

    @WersPer  

    Cóż, ja, słaba kobietka, mogę począć...?

    2 tyg. temu

  • Użytkownik WersPer

    Prawie nic. Tylko wyzywać go od najgorszych (ale wyłącznie w myślach) i czule go całować za to co ci robi.
    PS. Piękną masz pupę na tej fotce.

    2 tyg. temu

  • Użytkownik Historyczka

    @WersPer  

    Porządna profesorka i zarazem dystyngowana damulka daleka jest od wyzywania, choćby w myślach!  
    Nawet mimo, że słyszy tak aroganckie i bezecne konstatacje, typu: "Ale masz ciasną pizdę! Niedługo będziesz miała rozjebaną!"

    2 tyg. temu

  • Użytkownik WersPer

    W takim razie pozostaje tylko czułe całowanie, tym bardziej że pierwsza z tych konstatacji brzmi jak komplement, a druga jest zapowiedzią zaspokojenia Twych nauczycielskich pragnień.

    2 tyg. temu

  • Użytkownik Historyczka

    @WersPer  

    Obawiam się, że surowemu Staszkowi bez ogłady, daleko do jakichkolwiek czułości... w tym też do całowania... Chociaż może i moje cycusie rzeczywiście w taki sposób potraktował...

    tydz. temu

  • Użytkownik WersPer

    No widzisz? Wbrew pozorom facet zna się na rzeczy. Wie czego potrzebują cycusie, a czego cipeczka...

    tydz. temu

  • Użytkownik Historyczka

    @WersPer  

    No cóż, Pan Staszek ma szczególne podejście do kobiecości...

    tydz. temu