@AuRoRa, twoje opowiadania chyba cofają mnie do czasów młodości. Co prawda, wtedy nie było komputerów i internetu, lecz były książki w bibliotekach. Jeszcze raz dziękuję Tobie za kolejny, wspaniały odcinek.
los Azalii nie jest szczęśliwy, nawet Sulez się o nią martwi. Niestety zło nie śpi, będą musieli działać, aby uratować przyjaciół.
@AuRoRa, twoje opowiadania chyba cofają mnie do czasów młodości. Co prawda, wtedy nie było komputerów i internetu, lecz były książki w bibliotekach. Jeszcze raz dziękuję Tobie za kolejny, wspaniały odcinek.
@emeryt dzięki, miło mi Może to zasługa dawnych książek, które czytałam w dzieciństwie, czasem takie chwile pozostają na długo w pamięci. Dzięki za odwiedziny i komentarz