Znowu czytam,czytam i koniec.... I znowu wrażenie, że za krótkie...
Wiem,wiem, ale to znaczy, że tą opowieścią wciągasz czytelnika w swój świat. A to znaczy, że jest lepiej niż dobrze!
Tak trzymaj!!!!
Zdrowia, nie daj się grypie i innym takim i pozdrawiam!