Święto Dziękczynienia. Purytanka i Indianin (miniaturka) cz. 4
Wśród mych żałośliwych krzyków, pisków i jęków, wyjaśniałam wojownikowi, że purytanie akceptują zbliżenie między mężczyzną i kobietą wyłącznie, gdy są to ...
Wśród mych żałośliwych krzyków, pisków i jęków, wyjaśniałam wojownikowi, że purytanie akceptują zbliżenie między mężczyzną i kobietą wyłącznie, gdy są to ...
W sypialni pokazałam, jak bardzo potrafię być gościnna… I jak gościnna jest moja piczka… - Mistrzu! Odbieraj swój dług, jak tylko chcesz… „Naładowałeś” mi ...
Jakże wielkie było moje rozczarowanie! Nie dotrzymali słowa, nawet w małym calu… Chociaż słowo „cal” w ich wypadku było mało adekwatne… Nie spuścili mi się do ...
Rozochocony zająco-królik wielkanocny stał się tak śmiały, że zasadził w mej wilgotnej bruździe swą, tak wielką marchewę!!! Nie zważał, że to dopiero Wielkanoc! ...
Okazało się, że moją cipę trzeba nie tylko zrewidować… i to porządnie… ale też ją… spenetrować… Pan ochroniarz był na tę okoliczność należycie przygotowany ...
Byłam niezabezpieczona, więc błagałam go, żeby nie kończył we mnie. Nie chciał mi tego obiecać! - A co pani profesor woli? Zakończyć świetlaną przyszłość swej ...
Ujeżdżając mnie, groził że w noc poślubną należy mi „porządnie zlać się do pizdy”… Żeby zmajstrować mi dzidziusia! Ależ mnie tym przeraził! Błagałam go ...
Stało się. Po tym jak mnie ostro wychędożył, zapłacił mi 220 dolarów. Stwierdził, że dokonał „analizy portfelowej” i zarobił w tej minucie właśnie tyle… ...
Jestem zmuszona jęczeć do mikrofonu! Co za upokorzenie! Ale to nie koniec mojej sromoty… Każe mi opisywać słuchaczom - jak duże mam cycki i jak ciasną cipę… Muszę ...
Błagałam agresora, żeby oszczędził moją cnotkę… Zrazu wydało mi się, że okaże się nielitościwy, bo na strzępy porwał mą sukieneczkę – tak się wstydziłam ...
Jednak najpotężniejsze emocje budzi we mnie myśl, że będąc w sukni ślubnej i welonie, trafiam w łapska czarnoskórego mężczyzny… A może nawet nie w łapska… a na ...
-Ochh… ależ pan jest męski i silny! Tak mocno wszedł pan we mnie… że czuję pana głęboko… Aaaaachh! Aaaaaa! Jak mocno się pan we mnie porusza… aż boję się, że ...
Wydawało mi się, że mam szczęście. Pod spódnicą mam okazałą haleczkę z falbanki. Dzięki niej – rozpaleni mężczyźni, nawet nie zobaczą moich majtek… Złudna ...
Po tym, jak mu zrobiłam dobrze ustami, rozochocony strażak bez wahania nadział mnie na swoją sikawkę! Bezlitośnie zaczął pompować mnie, niczym pompa strażacka! Czułam ...