Fabryka. Elegancka damula i czarni robotnicy (miniaturka) cz. 3

Ich arogancja natychmiast przerodziła się w agresję, gdy tylko przekazałam im uwagi dotyczące ich pracy.

- Paniusi z biura łatwo się mądrzyć! A my tu ciężko pracujemy! W trudnych warunkach! Twardzi z nas robole! Mamy pokazać jak twardzi?!

Boże! Ależ mnie podnieciła ta ich napaść! Poczułam się taka bezbronna w ich hardych łapach!

Obcesowo zadarli mi do góry spódnicę! Szarpnęli bluzkę! Przekonali się, że noszę pończochy, że mam koronkowy biustonosz i podobnie seksowne majteczki…

- Paniusia z biura jest naprawdę nieźle wypindrzona! Nosi same seksi fatałaszki!
- Typowa „biurwa”! Ha ha ha!
- A może wyszykowała się na jakąś randkę?
- No to będzie miała randkę z nami! Ha ha ha!

Jezu! Ależ ekscytowała mnie ta sytuacja! Wręcz rozpalały mnie te ich komentarze…
Zastanawiałam się co się wydarzy…? Jaki przebieg będzie miała ta randka…?