Fabryka. Elegancka damula i czarni robotnicy (miniaturka) cz. 2

Fabryka. Elegancka damula i czarni robotnicy (miniaturka) cz. 2Widzę, jakim wzrokiem patrzą na mnie robotnicy… jakby zaraz mieli mnie zacząć konsumować…  
Moja spódnica mocno przylega do pośladków, więc mają słuszną perspektywę… doskonale mogą zaobserwować kształt mojego tyłka…

Lubię również, gdy spod mojej kiecki wystaje delikatnie rąbek koronki manszet moich pończoszek… Czy to prowokuje nieco panów? Na pewno zdradza im moje intymne tajemnice… To, że noszę się seksownie… i że… żadne rajstopy nie utrudniają dostępu do mojej piczki…

W szpilkach jestem nieco wyższa, ale i tak o wiele mniejsza od tych indywiduów… Dlatego odnoszę wrażenie, jakby patrzyli na mnie nieco z góry…
Są butni! Zuchwale trzymają ręce w kieszeniach, demonstrując swoją arogancję… Nonszalancję? Czy grubiańskość?

Historyczka

opublikowała opowiadanie w kategorii erotyka, użyła 125 słów i 794 znaków.

1 komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz. Nie masz konta? Załóż konto za darmo.

  • Użytkownik Historyczka

    Co wyraża wzrok tych panów?

    30 kwi 2019