Czerwony Kapturek cz. 4
Błagałam agresora, żeby oszczędził moją cnotkę… Zrazu wydało mi się, że okaże się nielitościwy, bo na strzępy porwał mą sukieneczkę – tak się wstydziłam ...
Błagałam agresora, żeby oszczędził moją cnotkę… Zrazu wydało mi się, że okaże się nielitościwy, bo na strzępy porwał mą sukieneczkę – tak się wstydziłam ...
Jednak najpotężniejsze emocje budzi we mnie myśl, że będąc w sukni ślubnej i welonie, trafiam w łapska czarnoskórego mężczyzny… A może nawet nie w łapska… a na ...
-Ochh… ależ pan jest męski i silny! Tak mocno wszedł pan we mnie… że czuję pana głęboko… Aaaaachh! Aaaaaa! Jak mocno się pan we mnie porusza… aż boję się, że ...
Wydawało mi się, że mam szczęście. Pod spódnicą mam okazałą haleczkę z falbanki. Dzięki niej – rozpaleni mężczyźni, nawet nie zobaczą moich majtek… Złudna ...
Po tym, jak mu zrobiłam dobrze ustami, rozochocony strażak bez wahania nadział mnie na swoją sikawkę! Bezlitośnie zaczął pompować mnie, niczym pompa strażacka! Czułam ...
Błagałam ich, niemal na kolanach, żeby nie kończyli we mnie… Zwyrodnialcy tylko cynicznie rechotali. - Co paniusiu… nie chciałabyś zostać mamuśką? Nie chcesz, żeby ...
Okazało się, że to nie koniec mojej sromoty. Następnego dnia starszy pan zrealizował swe groźby i zaciągnął mnie do swojej sypialni. Zerwał ze mnie kostium pokojówki i ...
Jakże słodko być wielkoduszną Denerys. Najpierw sprzedaną Khalowi – władcy koczowników – Dhotraków. To on pozbawił mnie dziewictwa, w mało wyszukany sposób. Jak na ...
Po każdym treningu mojego ulubionego siostrzeńca – Marcinka - odwożę go do domu. Przyjeżdżam wcześniej i obserwuję grę chłopców w piłkę. Uwielbiam to, są tacy ...
Marta ze zniecierpliwieniem wyglądała przez okno, zdrapując szron z szyby, żeby zrobić jak największe kółko – wizjer na świat. „Idzie!” W oddali zarysowała się ...
Zawsze bardzo przeżywam okres przed Bożym Narodzeniem. Nauczona przez mamę wielkiego sprzątania, gorączkowych zakupów, pośpiesznych przygotowań... Tę Wigilię miałam ...
Historyczka cna, z Mikołajek W Mikołajki dostała zbiór bajek Gdy to dał bałamutnik Wnet ją posiadł okrutnik Lżąc bezwstydnie od dupodajek ...
Elegantka co trzymała fason -Cnotką jestem – mówiła fagasom Ledwie że się spostrzegła A już z brzuszkiem pobiegła ..................................................
Raz belferka z sąsiedniej wiochy Założyła wytworne pończochy Wiatr spódnicę zadziera Ależ będzie afera… ............................................. Historyczka spod ...