hej. Opowiadania jak zwykle super ale mam pytanie:
Poskładasz potem te odcinki w całość. Jak jest to wszystko w jednym kawałku, łatwiej się wczuć w akcję i klimat.
Pozdrawiam.
opowiadanie jak każde Twoje daje"popalić"
hej. Opowiadania jak zwykle super ale mam pytanie:
Poskładasz potem te odcinki w całość. Jak jest to wszystko w jednym kawałku, łatwiej się wczuć w akcję i klimat.
Pozdrawiam.
Moje przypuszczenia, co się mogło potem stać, opisałem w swoich komentarzach w cz.8.
Kopiuję więc ten opis poniżej
Cała drużyna, to 11 zawodników. Otoczyli Cię ramię w ramię i coraz bardziej zacieśniają krąg tak, że zaczynasz czuć napierające młode ciała.
Żeby tylko ciała...wyraźnie czujesz, że kilku stanęły ich młode kutaski. Są bardzo podnieceni, co widać po ich błyszczących oczach i przyśpieszonych oddechach. W pewnym momencie uświadamiasz sobie, że do akcji weszły ich niecierpliwe ręce. Ci wyżsi, zwłaszcza stojący za Tobą zaczynają dotykać piersi poprzez ubranie. Śmielsi z nich włożyli dłonie pod bluzkę, podciągnęli do góry stanik i bezczelnie obmacują Twoje dorodne piersi. Nie ukrywają swoich wrażeń - "Ale ma super balony...czujesz jak jej sutki sterczą...chyba lubi takie macanki".
Ale niżsi też nie próżnują. Krótka spódniczka pozwala im bez problemu dotykać Twoich ud i pupy. Jeden z nich ośmielił się odsunąć w bok wilgotne majteczki i bezceremonialnie rozsunął wargi i włożył palec do cipki. Za chwilę zastąpił go inny, ale ten od razu wcisnął, do całkiem już mokrej szpary, trzy palce, wierci nimi, wsuwa i wysuwa. Komentują też głośno - "Jakie duże dupsko!" - "Jak zacząłem macać jej pizdę, to się zaraz spuściłem..." - "Ale ma fikuśne majtki i pończochy...jak te aktorki z filmów porno" - "Ciekawe, kto wali taką lufę. Może nasz trener też ją zerżnie".
Czujesz, że sprawy posunęły się za daleko, ale też ta sytuacja podoba Ci się i nie przerywasz tej zabawy, czekając co jeszcze nastąpi.