Jestem radosną dziewuszką, więc uśmiecham się do wszystkich wokół. Zwłaszcza, gdy mijam panów drwali i leśniczego… Oni też odwzajemniają uśmiechy, choć odnoszę wrażenie, że patrzą na mnie jakoś sprośnie, jakby rozbierali mnie wzrokiem...
W ciemnej puszczy nikt mnie nie podejrzy, więc śmiało mogę sobie zadrzeć kieckę i haleczkę do góry… Moją sekretną tajemnicą jest to, że noszę pończoszki. Zakończone koronkowymi manszetami… Czyż nie są czarowne i kuszące?
Lubię wyobrażać sobie wówczas, że podgląda mnie niecny wilk!
Gotowy mnie napastować i pohańbić, próbując naruszyć mą cześć niewieścią…
Zapewne moja cnota, byłaby dla niego cennym łupem…
Wy, Panowie, zapewne oszczędzilibyście moją cnotkę?
2 komentarze
Zaloguj się aby dodać komentarz. Nie masz konta? Załóż darmowe konto
nanoc
Ależ piękna dupka kapturka
Historyczka
Więc panowie... w jakichś gęstych ostępach ciemnej kniei - oszczędzilibyście tam moją cnotkę?