Szantażowana nauczycielka (miniaturka) cz. 5

Szantażowana nauczycielka (miniaturka) cz. 5Wykorzystywał swoją sytuację bezlitośnie. Zsunął mnie z biurka. Zsunął ze mnie nawet spódniczkę.

Grzmocił mnie jak rozszalały buhaj. Musiałam opierać się o biurko, żeby nie stracić równowagi. Nie mogłam powstrzymać jęków. A jęcząc, obawiałam się, że usłyszy mnie woźny, który właśnie sprzątał korytarz…

Nadal pozostawałam w kabaretkach i szpilkach, gdyż tak zażyczył sobie mój ciemięzca.
Jego członek rozpychał się w mojej pochwie i panoszył jak u siebie. Czułam go tak mocno….

Kiedy prosiłam, żeby już przestał, wciąż przypominał o sprawie wycieczki.

Historyczka

opublikowała opowiadanie w kategorii erotyka, użyła 105 słów i 608 znaków.

2 komentarze

Zaloguj się aby dodać komentarz. Nie masz konta? Załóż konto za darmo.

  • Użytkownik Historyczka

    A czy Wy Panowie, lubicie gdy kobieta pozostaje w czarnych szpilkach i pończoszkach kabaretkach?

    14 kwi 2019

  • Użytkownik enklawa25

    To jest coś pięknego proszę o więcej

    12 kwi 2019