,,Mięso" cz. 65

Cz.65
Jak mógłby ją nazwać? Albo jego? W głowie kotłowały mu się najprzeróżniejsze myśli. Może Klaudia?
Marzena?
Albo Rafałek?
Maciuś?
Robercik?
Antoś?
W każdym razie najważniejsze dla niego było to, aby było zdrowe.
Jego cudowne dziecko…
Smutno mu było tylko na myśl, że Melasia zapowiedziała mu, iż nie chce mieć z tym dzieckiem nic wspólnego. Nie rozumiał, jak można było nie pokochać tak maleńkiego i kruchego ciałka. Takie delikatne i kruche maleństwo.
Jego maleństwo…
Żal mu było, że jego matka nie ujrzy tak cudownej postaci stworzonej z jego krwi i Melasi.
Byłaby babcią.
Pewnie najlepszą na świcie.
Zresztą, nieważne. Nie musi myśleć o tym, co by było gdyby. Najważniejsze jest przecież tu i teraz. Przecież będzie tatą…
Przeszedł przez jezdnię cały w euforii. Pchał wózek i już czuł, jakby zamiast ubrań i pieluch leżało w nim dziecko. Jego dziecko.
- Piękny wózek- rzuciła starsza kobieta podpierając się parasolką, jakby nie miała w domu laski.
- Wiem- odparł dumnie.- Będę tatą. Najlepszym na świecie- oznajmił.- Przepraszam, ale śpieszę się. Moja…- chciał powiedzieć dziewczyna, ale nie mógł tak nazwać Melasi, gdyż to nie była prawda. A przecież chciałby, aby Melasia pozostała jego żoną.- Moja żona pewnie już rodzi. Śpieszę się do niej.
Kobieta pokiwała głową na znak, że i ona podziela jego szczęście.
- Taki ojciec, to skarb- skwitowała i odprowadziła go wzrokiem pod następne przejście dla pieszych.
Kućko szedł dumnie. Przechodził przez ostatnie pasy i już czuł przyjemną woń jego dziecka. Oczywiście nie był pewny, czy jest już na tym świecie, ale nic nie potrafił poradzić na to, że myślał o nim, jak gdyby już się urodziło.
Odwrócił się jeszcze, aby pomachać starszej kobiecie, ale jej już nie było.
Nawet nie zdążył zauważyć maski zielonego Forda Mondeo, które z impentem uderzyło w jego ciało. Potem chyba latał…
A potem…
Czy było jakieś potem???

Ewelina31

opublikowała opowiadanie w kategorii thriller, użyła 369 słów i 2024 znaków.

1 komentarz

 
  • Użytkownik AnonimS

    Qrde ... Nie słuchaj rad Hitchcocka... :P

    26 mar 2018

  • Użytkownik Ewelina31

    @AnonimS  ;)  ok

    26 mar 2018