Ja: Hej. Dobrze, jak narazie nie narzekam Piotrek: cieszę się. Szkoda tylko, że wyjechałaś :( No dobra, tego to ja się nie spodziewałam. Ja: to nie zależało ode mnie Piotrek: wiem, rozumiem. Brakuje mi ciebie tutaj. Tęsknię chociaż nie ma cię dopiero 2 dni.- Co?! On tak na poważnie?! No... To miłe z jego strony ale nie spodziewałam się tego po nim. Nigdy nie okazywał, że jestem dla niego ważna czy coś. Może się upił albo to jakiś karniak. Ja: to bardzo miłe, dziękuję. Nigdy nie mówiłeś takich rzeczy... Piotrek: bo zawsze Byłaś blisko...- O co mu chodzi? Co mu się stało? Nagle takie wyznania do mnie. Czy to możliwe że on coś do mnie czuje? Nie wiem o co chodzi. Jestem normalnie w szoku! Nie wiem co napisać, boję się tego co może mi powiedzieć. Zaraz... stop. Pewnie dramatyzuje. To pewnie nic takiego a ja to koloryzuje i już nie wiadomo co sobie wyobrażam. Piotrek: jesteś? :(- No i co teraz? Jak nie odpisze to będzie trochę nie miłe bo wyświetliłam jego wiadomości. Ja: jestem Piotrek: stało się coś? - No czyja wiem? Nie wiem, może Ty mi powiesz Ja: nic się nie stało Piotrek: chodzi o to co napisałem przed chwilą tak? Ja: nie, na prawdę nic się nie stało. Po prostu wcześniej wcale nie gadaliśmy a tu nagle... Piotrek: nagle mi ciebie brakuje... Piotrek: przepraszam muszę iść. Mam tylko nadzieję, że go nie urazilam. Po prostu mnie zszokował. Nikt mi wcześniej nie mówił takich rzeczy. Niby to nic takiego i ktoś może powiedzieć, że jestem jakaś stuknięta ale to po prostu ja. Dobra, dosyć tego. Nie dramatyzujmy... Po prostu o tym zapomnę. Udam, że nic nie było i tyle. Pora ogarnąć się do spania bo jutro szkoła. Poszłam pod prysznic się odświeżyć a następnie przebrać. Potem od razu położyłam się spać *** Kuba *** Po skończonych lekcjach wyszłem że szkoły i udałem się do domu. Ten dzień można zaliczyć do udanych. Dużo się wydarzyło a jeszcze więcej się wydarzy. Niedługo konkurs więc trzeba by ogarnąć jakieś próby. To musi być coś spektakularnego, coś co każdy zapamięta. Dziś wyszło nam super, dziewczynom się podobało. Swoją drogą Roksi ma niesamowity głos. Gdy słyszałem ja przed chwilą to byłem w szoku. Jest na prawdę świetna. Ciekawe czy śpiewa. Pewnie by wygrała ten konkurs. Chciałbym to usłyszeć i mam nadzieję, że kiedyś usłyszę. Wszedłem do domu gdzie nie zastałem kompletnie nikogo. Zrobiłem sobie tosty do jedzenia i usiadłam w salonie. Włączyłem telewizor ale nie znalazłem nic ciekawego do obejrzenia. Sprawdziłem Facebooka i postanowiłem poszukać Roksi. Może dowiem się skąd przyjechała i tak dalej. Udało mi się ją jakoś znaleźć o ile to ona. Zaprosiłem ją do znajomych i odziwo przyjęła. Ma piękne zdjęcia. Ona cała jest piękna. Chyba była mocno zwiazana z klasą bo ma masę zdjęć No i z rodziną też jest sporo. Nie przyjechała z daleka co mnie trochę dziwi. Ciekawe dlaczego się przeprowadziła? Ciekawi mnie ta dziewczyna ale wcale mnie to nie dziwi. Śniłem o niej a teraz chodzę z nią do klasy to chyba jasne, że chciałbym coś o niej wiedzieć, lepiej poznać, zakolegować się. Po zjedzeniu odrobiłam lekcje i spakowałem się na jutro do szkoły. Potem zacząłem słuchać muzyki leżąc na łóżku i nawet nie spostrzegłem się kiedy zasnąłem. xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx Hejka kochani. Oto nowa część trochę krótsza ale jest dziękuję wszystkim którzy czytają to opowiadanie, komentują i dają łapki w górę. Kocham Was mocniutko i pozdrawiam miłego wieczoru
4 komentarze
Urwisek
Piotruś ever *-*
Nie ni cudownie
nasiaaa
@Urwisek hihi dziękuję misia
Olifffka<3
Super
Julka000666
Jak zawsze...Kocham!!!
nasiaaa
@Julka000666 dziękuję bardzo
cukiereczek1
Rewelacyjna część czekam na kolejną z niecierpliwością kochana oglądałaś mecz?
nasiaaa
@cukiereczek1 dziekuje miśka jasne, że oglądałam postarali się chłopcy