Genialnie !!!!!!!
Genialnie !!!!!!!
@franek42, wiosna, wiosna, niech trwa, a Ty masz jeszcze czas na jej podziwianie? Bo u nas poszukiwanie nowych tras weekendowych {oczywiście że przez małżonkę}. Dlatego trudniej jest mi dostać się w kolejce do laptopa. Ale twoich nowych odcinków nie mogę przegapić. Dlatego dziękuję Tobie za kolejny i niech choć trchę przyczynię się do zwiększenia ilości czytających. A na razie jadę na basen i do sauny. Jeszcze raz pozdrawiam - emeryt.
@emeryt Witam. Jak zwykle jesteś niezawodny. Pewnie, że tak, tylko bardzo wcześnie. Poranny spacerek od jednej do dwóch godzin. Pobudka ok. 4.00 - 4.30, lekkie śniadanko i około 5.30 jestem już w terenie. Potem 8 -13 tys. kroków czyli 6,6 - 10 km. Wracam do domku, duża kawa i siadam do laptopa. A potem różnie, zależnie od nastroju, zabawa słowem, godzina strzelanki i ponownie grafomaństwo. I tak jakoś leci. Dziękuję za post i pozdrowienia dla Was obojga