@elorence bo ja każdego dnia sprawdzam, czy już jest nowa część, jak jakaś nawiedzona 🤦♀️😁 a jak już jest, to rzucam wszystko i czytam 😁 wiesz ile razy prawie do pracy się spóźniłam, bo musiałam przeczytać 🤷♀️😜
Ty się dobrze bawisz, a ja tu cierpię katusze w oczekiwaniu i jeszcze się tym chwalisz. Okrutna 😝
Ale coś Ci powiem. Wbrew temu, co piszę, ja też lubię takie zakończenia. Zaciekawiają i trzymają czytelnika w napięciu na dalszy ciąg historii. Także super, tylko proszę, nie każ nam czekać całego tygodnia. 😉
❤️❤️❤️